Antigua i wulkan Pacaya

Kolonialne miasteczko będące niegdyś stolicą Gwatemali jest bardzo ciekawym miejscem otoczonym z każdej strony przez wulkany, z których co jakiś czas bucha dym… 🙂

Deszczowe dni w historycznym mieście

Lecąc do Gwatemali byliśmy świadomi tego, że teoretycznie pakujemy się w porę deszczową. Generalnie mieliśmy to gdzieś i liczyliśmy na szczęście. Los nam sprzyjał, ponieważ ulewne deszcze dopadły nas tylko pierwszego i ostatniego dnia wyprawy. Antigua nawet tonąca w cieniu granatowych chmur i kałużach zachęcała do spacerów 🙂 Kolonialne, kolorowe budynki robiły duże wrażenie, a wizyty na lokalnym targowisku kończyły się zakupami ciekawych owoców 🙂

Wulkan Pacaya

Miasto jest położone wśród wulkanów, więc skusiliśmy się na całodniową wycieczkę na jeden z nich. Zachęcała nas chęć zobaczenia lawy wydobywającej się z wnętrza ziemi. Oczywiście przy zakupie wycieczki wszyscy mówili, że doświadczymy czegoś takiego. Natomiast po powrocie te same osoby twierdziły, że żywej lawy nie ma już tam od paru lat. Daliśmy się wykiwać! Było to kilka godzin trekkingu w totalnej wilgoci zwieńczone nieciekawym widokiem we mgle. Jeśli jesteś w Antigua, Drogi Czytelniku i masz jeden niezaplanowany dzień i zastanawiasz się nad wulkanem lub np jeziorem Atitlan to wybierz to drugie 🙂

 
czytaj dalej ?

Gwatemala i Belize
Plan podróży
Guatemala City
Piramidy w Tikal
Wyspa Caye Caulker

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *