To był zdecydowanie najbardziej spontaniczny wyjazd w historii naszych podróży. Bilety kupione na 7 dni przed wylotem rozpętały istne szaleństwo żeby to wszystko ogarnąć. Ale wszystko udało się idealnie i były to prawdopodobnie najlepsze wakacje ze wszystkich 🙂
Dlaczego półwysep Jukatan w Meksyku?
Cały rok marzyliśmy sobie, że fajnie byłoby znów uciec od zimy gdzieś daleko, w stronę gorącego słońca. Okres świąteczny był do tego idealny, ponieważ jest to jedyny czas zimą gdy oboje nie mamy większego problemu z urlopem. Jednak jest to też czas, gdy z reguły bilety lotnicze są najdroższe.
Jako, że chęci wyjazdu były wielkie, a oszczędności malutkie to nastawiliśmy się na polowanie na jakieś czarterowe last minute. Rozpisaliśmy tabelkę z dostępnymi datami wylotów, kierunkami i biurem podroży, które sprzedaje bilety i zerkaliśmy w grudniu co jakiś czas na ich strony www żeby coś trafić.
17 grudnia pojawiły się bilety do Cancun w Meksyku. Nauczeni doświadczeniem sprawdziliśmy ceny noclegów i przeraziły nas one na tyle, aby nie kupić biletów w pierwszej chwili. 1500 zł kusiło bardzo dlatego zagłębiliśmy się w booking.com i znaleźliśmy rozsądne noclegi. Na szczęście zdążyliśmy kupić bilety na samolot i od razu rozpoczęliśmy przygotowania bo czasu było niewiele 🙂
czytaj dalej 🙂
Plan podróży
Merida, Uxmal, Celestun
Valladolid, Cenotes, Ek Balam, Las Coloradas
Tulum, Soliman Bay