Plan podróży

Jak zawsze harmonogram naszej wyprawy był dość napięty. Jednak rozpoczęliśmy podróż od wizyty na rajskich wyspach, które tak bardzo nas wciągnęły, że zrezygnowaliśmy z dalszej tułaczki po Jawie 🙂

Trasa wyprawy

Gdynia – Berlin – Doha – DżakartaSemarangJeparaKraimunjawaMenjangan – Karimunjawa – Jepara – Dżakarta – Berlin – Gdynia

Bardzo dłuuuuga podróż

To była chyba jedna z najdłuższych naszych podróży do docelowego miejsca pobytu:

  • 9 godz. Polskim Busem do Berlina
  • 6 i pół godz. lotu do Doha
  • 8 godz. lotu z Doha do Dżakarty
  • kilka godzin snu w stolicy i następnie 7 godz. w pociągu do Semarang
  • 3 godziny podróży sypiącym się busem do Jepary
  • nocleg w Jeparze i 5 godzin na statku do Karimunjawy
  • na koniec 30 minut łódeczką na naszą małą rajską wyspę

W sumie około 40 godzin samej jazdy autobusami, samolotami, promem i łódką, ale było warto 🙂

Niezrealizowane plany

Według założeń naszej wyprawy mieliśmy spędzić kilka dni na rajskich wysepkach w centrum Jawy, a następnie udać się na jej wschodni kraniec zwiedzając po drodze wulkany Bromo i Kawah Ijen. Długa podróż do Indonezji jednak trochę dała nam w kość, a styczność z lokalnym transportem, gdzie stosunek odległości do czasu bardzo odbiega od europejskich standardów, dodatkowo nie zachęcała do przemierzania kolejnych setek kilometrów. Poza tym nasze wysepki okazały się tak fajne, że postanowiliśmy po raz pierwszy spędzić całe wakacje nad morzem 🙂

Pikantne jedzenie

Zawsze sądziliśmy, że całkiem lubimy pikantne jedzenie. Jednak pikantność w Indonezji osiąga zupełnie inny poziom. Jedne z pierwszych słów jakie opanowaliśmy w tym kraju to „tidak pedas”, co znaczy „nie pikantne” i przydaje się podczas zamawiania jedzenia 🙂

Wymiana walut, bankomaty, płatność kartą

Jeśli chodzi o wymianę walut to nie ma z tym problemu w miastach, gdzie są banki. Zdecydowanie łatwiej jest jednak o bankomaty. Płacić kartą można raczej w niewielu przypadkach. Nam udało się chyba tylko kupić tak bilety na pociąg. Ale nie byliśmy też w żadnych dużych restauracjach, hotelach ani supermarketach więc nie wiemy jak sytuacja wygląda w takich miejscach.

Na pewno lepiej zaopatrzyć się w gotówkę, przed wypłynięciem na mniejsze wyspy. Nawet na Karimunjawie, która jest dość sporą wyspą nie było działającego bankomatu, a w banku udało nam się wymienić pieniądze dopiero na trzeci dzień. Trzeba zwrócić uwagę, żeby być na wyspie z bankiem w godzinach, gdy jest na niej prąd. Na Karimunjawie prądu nie ma bodajże między 10, a 16.

czytaj dalej 🙂

Dżakarta
Karimunjawa Island

Menjangan Island
Indonezja