(S)GermanStyle.pl
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Zrób swojego Trabanta! Wartburgi - konkretnie i z zajawką

Poprzedni temat «» Następny temat
Zawieszenie tylne na sprężynach-obniżanie
Autor Wiadomość
zdzicho1995 
Trabant 4ever

DDR: 601 1989r.
Wiek: 28
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 26
Skąd: Zamość
Wysłany: 2014-11-17, 22:38   Zawieszenie tylne na sprężynach-obniżanie

Siemka. Dzisiaj złożyłem z ciekawości tylne zawieszenie, żeby sprawdzić jak to będzie wyglądać.
I tak, dzwonki zewnętrzne toczone, są oryginalnej długości, wewnętrzne 3cm dłuższe, co prawie dało kąt prosty koła względem podłoża, do tego amortyzatory z wersji kombi. Ale jak dla mnie tył jest to nadal za wysoko :/ Od progu do ziemi 26,5cm. Chcę zejść tyłem niżej, i tu mam dylemat, bo najprościej było by skrócic springi, ale to druciarstwo, poza tym amortyzator straci na wartości. Macie pomysły jak to poprawić?
Troche kiepska jakość zdjęć, ale w miare widać co trzeba.



 
 
 
m o r t i 

DDR: 601
Wiek: 39
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 173
Skąd: Nowe Chechło/Bytom
Wysłany: 2014-11-18, 09:58   

koło dalej masz jak tatra :P

a na powaznie to skoro mowisz ze chcesz zejsc nizej podejrzewam u ciebie wstepne objawy choroby germanowej :P nizej i nizej :P

pogadaj z lokalnym kowalem oni na gorąco skrócą i zawiną sprężyne np o jeden zwój

jest teoria która glosi ze do 4 cm nizej nie wpływa na znacznie szybsze zuzycie amora - ale wiadomo jak z teoria.
ewentualne skrócenie tłoczyska i sprężyny i bedzie git majonez tylko koszt wyższy
 
 
 
Maciek 


DDR: 1.1
Wiek: 37
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 231
Skąd: Bielsko biała
Wysłany: 2014-11-18, 18:21   

Załaduj do bagażnika ze dwa worki z cementem, dojdą błotniki szyby wnętrze itp a to waży kilkadziesiąt kg i dopiero zobacz jak to wygląda
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=RuqBvK2uKZ4
 
 
 
zdzicho1995 
Trabant 4ever

DDR: 601 1989r.
Wiek: 28
Dołączył: 12 Lut 2012
Posty: 26
Skąd: Zamość
Wysłany: 2014-11-18, 20:24   

Dwa wory cementu wyjdą taniej jak przeróbka zawieszenia :D Tyl troche siadzia jak złoże auto, obecnie od wierzchu opony, do rantu mam ok 4cm, więc jak to sie zrówna to już będzie dobrze. Lepiej pierw poskładam Trampka a dopiero potem będe modził.
 
 
 
Trabanciarz DDR 
Love Trabant


DDR: Trabant 601 '89
Dołączył: 11 Paź 2014
Posty: 83
Skąd: Zamość
Wysłany: 2014-11-26, 00:15   

Dzisiaj przyszły mi fele od Diesla :D
Niebawem poszerzanie nadkoli i gleba.






[ Dodano: 2014-11-26, 00:44 ]
Aha, wiecie gdzie dostanę tuleje amortyzatorów, te przez które przechodzi śruba mocująca?

[ Dodano: 2014-11-26, 19:34 ]
Aha, mam jeszcze jeden problem, na 3 zdjeciu widac jak koło jest pod kątem w stosunku do duroplastu, jak może być porzyczyna?
 
 
 
m o r t i 

DDR: 601
Wiek: 39
Dołączył: 02 Maj 2014
Posty: 173
Skąd: Nowe Chechło/Bytom
Wysłany: 2014-11-26, 20:46   

A dobrze wahacz przykręciłeś ?? siadły ci te gumowe podkładki dobrze??



a to moze Diesel powie na czym bedzie się toczył w nowym sezonie ??
 
 
 
Bross 
New 353 injection


DDR: 601Limousine 1971'
Pomógł: 4 razy
Wiek: 37
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 667
Skąd: a ze Ślůnska jestech
Wysłany: 2014-11-26, 22:35   

Jak dla mnie zgięty wahacz lub naciągnięty kielich w podłodze przez uderzenie w krawężnik ,lub wcześniejsze wyrwanie się wahacza.

wątpię by to była wina gum ale odkręć i sprawdz czy siadły.
PS posmaruj te gumy smarem do gumiastych części…
_________________
 
 
 
pingor 
Kombinator xD


DDR: 1.1 Air Ride
Wiek: 30
Dołączył: 30 Gru 2011
Posty: 214
Skąd: Leszno
Wysłany: 2014-11-26, 23:30   

Ja też miałem takie wrażenie że koło przodem zasuwa do środka. Pojechałem na stację diagnostyczną i się okazało że koło idzie prosto :p głupie złudzenie optyczne. Kwestia zrobienia zdjęcia też pod odpowiednim kątem ale przerabiałem ten sam temat bo byłem pewien że coś jest krzywe bo przy sadzaniu auta opona zawsze była nierówno z przodu i z tyłu względem błotnika.



To zdjęcie też trzeba brać z przymrużeniem oka bo tu jest jeszcze pozytyw :p Ale jak się przyjrzeć to lewa strona opony wystaje a prawa strona ( bliżej przodu ) bardziej się chowa.
 
 
 
Bross 
New 353 injection


DDR: 601Limousine 1971'
Pomógł: 4 razy
Wiek: 37
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 667
Skąd: a ze Ślůnska jestech
Wysłany: 2014-11-26, 23:37   

inaczej a czy auto zostało po postawieniu na koło przestawione w przód i w tył ? wtedy się koła układają. to tak nawiasem. czasem styknie pobujać autem (np po wymianie amorów) tak mi się teraz przypomniało i to nie tylko w trabantach.
_________________
 
 
 
Trabanciarz DDR 
Love Trabant


DDR: Trabant 601 '89
Dołączył: 11 Paź 2014
Posty: 83
Skąd: Zamość
Wysłany: 2014-11-27, 00:01   

Powiem tak, wymieniane były gumy wahaczy, no dłuższe dzwonki raczje nie maja tu znaczenia, bo przy wymianie, wchodziły ciasno w otwory. Nie wiem byc może że nie dokręciłem czegoś dobrze, składalem szybko i mogłem o czymś zapomnieć, zresztą i tak bede rozbierał bo czesc rzeczy trzeba pomalowac, wiec potem sie okaze..

Niewątpie, że pingor moze mieć racje, może to tylko złudzenie :D Spróbuje sam sprawdzić zbieżność.

[ Dodano: 2014-11-27, 01:40 ]
Dzisiaj po złożeniu zawieszenia, kiedy zabrałem się za osadzenie piasty w zwrotnicy, lekko się zdziwiłem, ponieważ wychodzi na to, że jest za ciasno :/ a łożysko miałem dobierane na wzór...Troche się z tym silowałem, skutkiem czego roz******* łożysko :/. Jakieś pomysły dlaczego może to nie pasować? Naska temperatura wpływająca na kurczenie sie metalu...?
 
 
 
Bross 
New 353 injection


DDR: 601Limousine 1971'
Pomógł: 4 razy
Wiek: 37
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 667
Skąd: a ze Ślůnska jestech
Wysłany: 2014-11-30, 17:16   

Uważam ,że to wina ludzkiego błędu wynikającego z błędnego odczytywania wyniku z urządzenia pomiarowego… chyba ,że mierzył to kalkulatorem.

Pęknąć mogło bo może krzywo wchodziło i się zablokowało, ale…
niska temperatura ? ,a na Syberii to składasz ? :D
poważnie ,albo ci skantowało łożysko jak wciskałeś ,albo źle dobrane.
_________________
 
 
 
Trabanciarz DDR 
Love Trabant


DDR: Trabant 601 '89
Dołączył: 11 Paź 2014
Posty: 83
Skąd: Zamość
Wysłany: 2014-11-30, 18:39   

Problem rozwiązany, na tuleji z frezem zalegał lakier z malowania proszkowego, z własnej głupoty nie sprawdziłem tego wcześniej... Tak się płacik za błędy i pośpiech.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13