[1.1] Sworznie na wahaczach przednich - regeneracja / przesz |
Autor |
Wiadomość |
pingor
Kombinator xD
DDR: 1.1 Air Ride
Wiek: 30 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 214 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2014-03-15, 21:16 [1.1] Sworznie na wahaczach przednich - regeneracja / przesz
|
|
|
Co najlepiej zrobić w przypadku lekkiego luzu na sworzniach wahaczy z przodu ?
Czytałem że oddawali ludzie do regeneracji cały wahacz i koszta ok. 60zł za sztukę.
Drugi sposób przeróbka na wahacze z Polo 86C - na czym do dokładnie polega? Gdzieś udało mi się znaleźć info, że wahacz z Polo jest krótszy i trzeba dorabiać mocowanie. Którą opcje polecacie i czy nie ma problemu z regenerowanymi wahaczami.
Znalazłem również taki wynalazek - tylko ja mam oryginalne zwrotnice, a nie wiem jakie są tutaj na zdjęciu zastosowane.
|
|
|
|
|
Sqall
DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 901 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 2014-03-16, 01:07
|
|
|
Zrób sobie nowy wahacz regulowany z wymiennym śwozniem i po bólu ;) |
|
|
|
|
pingor
Kombinator xD
DDR: 1.1 Air Ride
Wiek: 30 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 214 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2014-03-16, 09:38
|
|
|
Z czego ? Gofry / felicja nie ma mocowania np na stabilizator.
A jakoś nie mówi do mnie auto bez stabilizatora |
|
|
|
|
Sqall
DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 901 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 2014-03-16, 12:17
|
|
|
Nie no, chodziło mi od nowa zrobić. Np. rurowy jak robią szwedzi bardzo często. |
|
|
|
|
bRq
Trampolina.info
DDR: Trampolina.info
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 1331 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2014-03-16, 12:55
|
|
|
http://www.hpa.ipr.pl/ - ja robilem tu, VR6 tez.
Z Polo 86C koncowka za mocowaniem stabilizatora jest krotsza, wiec nie zrobisz negatywu :)
Te wahacze sa z Golfa 1, swozen pasuje. |
_________________ www.Trampolina.info
|
|
|
|
|
Maciek
DDR: 1.1
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 231 Skąd: Bielsko biała
|
Wysłany: 2014-03-16, 15:36
|
|
|
W golfach/ Felicjach masz jak najbardziej stabilizator, idzie do tyłu pod ścianą grodziową a przykręca się go do wahacza przez mały pionowy łącznik i do otworu za sworzniem. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=RuqBvK2uKZ4 |
|
|
|
|
bRq
Trampolina.info
DDR: Trampolina.info
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 1331 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2014-03-16, 18:58
|
|
|
a nie jest czasami do amora przykrecany? ;) |
_________________ www.Trampolina.info
|
|
|
|
|
j3drus
DDR: Polo Turbo
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 81 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-03-18, 23:16
|
|
|
W HPA za regeneracje wahaczy z nowym sworzniem 19mm krzyknęli 150zł/szt ;/ Przemyślałem sprawę i taniej wyszły mnie nowe wahacze od MKI, dużo solidniejsze niż od Polo i mocowane w 2 punktach, także auto na pewno będzie się lepiej prowadzić i koła nie będą się rozjeżdżać przy przyśpieszaniu zwłaszcza przy mocnym silniku. Te wahacze mają mocowania na stabilizator, trochę ciężko jest go upchać przy glebie, ale jeszcze będę próbował ;D |
_________________ 1.8T |
|
|
|
|
pingor
Kombinator xD
DDR: 1.1 Air Ride
Wiek: 30 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 214 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2014-03-20, 07:26
|
|
|
Kurcze może faktycznie przemyślę wahacze od MK1. Są identycznej długości co ori ? Czy robi się lekki negat?
Zależy mi na zachowaniu stabilizatora i pewnie będę coś kombinować ;)
Masz może foty tego na trampku lepsze niż to co wrzuciłem |
|
|
|
|
j3drus
DDR: Polo Turbo
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 81 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-03-20, 18:32
|
|
|
Wieczorem wrzucę zdjęcie. Z tego co pamiętam to wahacze od MKI są krótsze o jakieś 5mm. Jeśli ktoś planuje mega glebę to wahacze mogą się opierać o jaskółke i drugie mocowanie wahacza wychodzi dosyć nisko ale nie tak nisko jak sanki
pozdrawiam |
_________________ 1.8T |
|
|
|
|
pingor
Kombinator xD
DDR: 1.1 Air Ride
Wiek: 30 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 214 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2014-03-20, 19:59
|
|
|
Hmm średnia informacja - grunt że nie wychodzą niżej niż sanki bo aktualnie 2-3 mm na sankach luzu mam po opuszczeniu od ziemi. |
|
|
|
|
j3drus
DDR: Polo Turbo
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 81 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-03-20, 22:57
|
|
|
Zawsze coś za coś ;D
Tak to wygląda u mnie
|
_________________ 1.8T |
|
|
|
|
Placik
DDR: trabant 1.6 SV (1.1)
Dołączył: 24 Sty 2012 Posty: 33 Skąd: Radlin
|
Wysłany: 2014-03-21, 07:18
|
|
|
A patrzył ktoś na wahacz z renault CLIO i podobne ??
Po prostu trzeba dorobić tylko mocowanie.
Jeszcze moim trampkiem nie jeżdżę a na dzień dzisiejszy mam wahacze zregenerowane ale jak sie zużyją to na pewno będę przerabiał na takie z clio. |
|
|
|
|
pingor
Kombinator xD
DDR: 1.1 Air Ride
Wiek: 30 Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 214 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2014-03-21, 07:36
|
|
|
Musiałbyś do takiego rozwiązania dorabiać oba mocowania. A tutaj wykorzystujesz jedno oryginalne i sworzeń pasuje z MK1.
Martwi mnie tylko że z tego co kojarzę oryginalne wahacze są już pod niezłym kątem jak opuszczę auto i jak nic zaczną opierać mi się o jaskółkę. Hmm może wynoram u kogoś stary taki wahacz żeby go tylko przymierzyć bez zakupu nowych. |
|
|
|
|
Ponti89
DDR: 2.0 16V.....601 look
Wiek: 35 Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2014-03-21, 13:19
|
|
|
j3drus klatki nie wspawujesz :)?? to beda wzmocnienia :)? |
_________________
|
|
|
|
|
j3drus
DDR: Polo Turbo
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 81 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-03-21, 17:19
|
|
|
Tak i na zewnątrz przednich nadkoli, pisalem o tym w innym temacie |
_________________ 1.8T |
|
|
|
|
Ponti89
DDR: 2.0 16V.....601 look
Wiek: 35 Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2014-04-03, 18:08
|
|
|
a jak to sie ma do np wahaczy z golfa 5 / A3/ LEON?
Albo felicji ? wychodzą stosunkowo tanio
|
_________________
|
|
|
|
|
j3drus
DDR: Polo Turbo
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 81 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-04-03, 22:22
|
|
|
Te pierwsze są od MKV natomiast od A3 mają lipne mocowania, ale i tak oba auta są po prostu szersze od MKI więc wahacze będą dłuższe. |
_________________ 1.8T |
|
|
|
|
Sqall
DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 901 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 2014-04-03, 23:20
|
|
|
Moim zdaniem to głupota dawać te wahacze. Szybciej i łatwiej jest zrobić nowy wahacz od zera jak to robią szwedzi najczęściej, a nie bawic sie w takie cos. Tyle godzin co ja spedziłem zeby sanki były proste i kąty dobre to nigdy więcej... |
|
|
|
|
Ponti89
DDR: 2.0 16V.....601 look
Wiek: 35 Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2014-04-03, 23:26
|
|
|
Jakiś pikczer tych wahaczy dorabianych masz :)? |
_________________
|
|
|
|
|
j3drus
DDR: Polo Turbo
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 81 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-04-04, 17:31
|
|
|
Sqall napisał/a: | Moim zdaniem to głupota dawać te wahacze. Szybciej i łatwiej jest zrobić nowy wahacz od zera jak to robią szwedzi najczęściej, a nie bawic sie w takie cos. Tyle godzin co ja spedziłem zeby sanki były proste i kąty dobre to nigdy więcej... |
No chyba łatwiej i szybciej wrzucić gotowy wahacz od MKI jak rzeźbić jakieś wahacze z rurek właśnie wtedy miałbyś zabawę z kątami. Czasem trzeba zrobić jakieś przeróbki ale bez przesady. Ciekawe co powiedziałby diagnosta na takie wahacze... |
_________________ 1.8T |
|
|
|
|
Ponti89
DDR: 2.0 16V.....601 look
Wiek: 35 Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 160 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2014-04-04, 18:32
|
|
|
Akurat zapewnie powie dokładnie to samo i co na wahacze od mk1 :D nie są od tego auta |
_________________
|
|
|
|
|
Maciek
DDR: 1.1
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 231 Skąd: Bielsko biała
|
Wysłany: 2014-04-05, 10:58
|
|
|
przymierzałem wahacz od Felicji do wykręconych sanek więc nie wiem jak podchodzi po jaskółkę, ale przednia tuleja jest zupełnie pod innym kątem, trzeba by robić nowe mocowanie. Długość pasuje, odległość od przedniej tulejki do śrub mocujących tylną ok 32 cm. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=RuqBvK2uKZ4 |
|
|
|
|
j3drus
DDR: Polo Turbo
Wiek: 35 Dołączył: 10 Lis 2008 Posty: 81 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2014-04-05, 12:18
|
|
|
Ponti89 napisał/a: | Akurat zapewnie powie dokładnie to samo i co na wahacze od mk1 :D nie są od tego auta |
Chyba jest różnica w wahaczu spawanym w garażu a robionym przez fabryke i właśnie o to mi chodzi bo i tak diagnosta będzie się czepiał nieoryginalnych wahaczy. |
_________________ 1.8T |
|
|
|
|
Przemas601
DDR: 1,1 91r
Dołączył: 25 Lis 2010 Posty: 74 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2014-04-05, 14:14
|
|
|
Dajcie jakąś fotę robionego wahacza to się zajmę tematem. Przerabiam auta terenowe i zrobienie wahacza od podstaw nie stanowi żadnego kłopotu. |
|
|
|
|
|