[Maciek]

Kumpel podesłał mi linka jako ciekawostkę a ja go kupiłem :D



silnik 1.8 RP, wtrysk jednopunktowy, 90km. Skrzynia 5, skracane półosie. Na drugim zdjęciu mocowanie skrzyni biegów. Pompa hamulcowa i serwo z poloneza, ale zrobiła aut! i jest założona z polo fox. Reszta mechaniki seryjna.



fotele Recaro z opla kadeta GSE, obszyte na nowo razem z tylną kanapą, czarna tapicerka na podłodze i drzwiach.



A to już moja inwencja twórcza. Prawie jak calibra team ;-) podświetlenie tablicy na białych ledach oraz przymiarka ats. Obecnie maska i grill jest czarny, i zmieniłem klamki na alu.

Samochód stał chyba 5 miesiecy nie ruszany i widać to po nim. Hamulce z tyłu zapieczone na amen, pompa padła, rozpadły się klocki z przodu, pękła osłona przegubu na półosi itp itd. Z przodu mam zdechnięte sprężyny, amorki chyba też padnięte, Progi nadproża i jaskółka do wymiany.

Więcej fotek:






I moje ulubione :D



Chłodnica jest z skody 120 (78pln na allegro) i dwa wentylatory z nawiewu :P

[j3drus]

Pogratulować ;-) Napisz jak to śmiga z tym silnikiem (chyba że jeszcze nie jeździłeś) Trochę pracy czeka Cię przy nim ale będzie rakieta :D

[Maciek]

On nie śmiga, on zapier****. Odpalony jest, podtlenek LPG nie działa ale muszę to zrobić bo połyka 11-13l/100 km. Nie liczyłem ile ma do 100, ale jak się zapomnę i dodam za dużo gazu w winklu to leci na zewnętrzną. No i 5 bieg sie bardzo przydaje :) 100 km/h i 2500 rpm to można jechać :D

[bRq]

pokaz wiecej fot spod maski :)

[Maciek]

Błagam was, proszę i nawołuję!

NIE KUPUJCIE ZASTANYCH AUT!!

Od czasu jak go kupiłem:
1.Hamulce. Tragedia. Tył 100% rdza, cylinderki nie robią, z przodu okładzina klocków odpadła od blachy.
2. Pompa hamulcowa padła po ok miesiącu, wyglądała na nową
3. Uszczelniacze zaworowe nie trzymają: kopci jak zwai.
4. Pompa wody- nie z gruchy zaczęła lać (nie kapać, LAĆ)
5. No i milion innych głupich spraw, a to jakaś żarówka nie świeci, a to coś kapie.... :roll:

[john'ek]

takie życie... ale podziałasz i będzie banglać:)

[Sqall]

Maciek nie łam się! patrz na mój projekt :D:D

[bRq]

taaa... a ja co mam powiedziec ? :-P

[J.J.]

stare powiedzenie [;
nie kupuj nigdy trabanta od trabanciarza :]

[john'ek]

o:) mądrego to i warto posłuchać:)

[J.J.]

czyli suma sumarum sam składasz 1.8 :) i z remontem silnika, hamulców i w ogóle ;p

[bRq]

tylko najgorsze ma zrobione :P

[Jedras1991]

Ja mam podobnie w g40... kupiłem poli na swap i w polo był igiełka pojeździłem nim pare min i lux, zero kopcenia, ładnie dmucha g itp.
Auto przed sprzedażą stało jakiś rok, po swapie silnik zaczął się sypać, wszędzie woda i olej, po wymianie uszczelek przejechałem 15km i kontrolka oleju...+ pisk z tacho. Więc wymiana pompy oleju i uszczelek przynależnych, jest ok, chodził 2h na wolnych i nic dziwnego się nie stało. następnego dnia odpalam a tu chmura dymu jak z zwia... i panewka cyka.
Teraz zbieram na kapital... jak się wkurzę kupie ajkiegosdawcę z kr-em i heja banana.
Dobrze ci radzę sprzedaj to puki jeszcze się nie zapędziłeś w xtyś złotych.

[Maciek]

Ale odkop :D Ale projekt żyje! Bardzo pooooooowoli ale pcham do przodu.
X tys już dawno pękło. Kupiłem Kr, bo rp to rozwojowy nie jest. Gwint Kw, heble 280 na przód, chociaż nie wiem po co mi takie wielkie, ale szpan jest :), Adaptery do tarcz na tył zrobione, co tam jeszcze.... felgi 15... drugi wałek wydechowy.... wtryski z listwą z 1.8 20v teraz elektroniki szukam coby to w benzynę zasilić bo w reanimację Ke-jetronica nie wieżę. miał być MegaSquirt ale mnie jeden gościu w huja zrobił i szukam digifanta. Tylko digi 1 czy 2? Ktoś mi wspominał że digi2 nie wymaga strojenia pod 16v :roll:

[marszal]

na digi 1 wicej wyciagniesz mocy chyba ze sie pomylilem to poprawiac:)

[bRq]

no i digi2 ma przeplywke, ktora trzeba gdzies schowac ;)

pokaz jakies aktualne foty auta i rzezby :)

[Jedras1991]

Digi 1 też ma przepływkę... zależy jaki, bez przepływki to są wersje an 2 mapach pod G. Generalnie digi 1 jest najbardziej rozwojowym kompem. No i nie trzeba kasować błędów bo po 20-30min bez prądu się resetuje. On sam sobie dobierze dawkę jaka jest potrzebna, stroisz na przepływce ew na mapie zewnętrznym sprawdzając skład mieszanki i jest git.

[bRq]

Digi 1 ma tzw. Copot, czyli malutki czujnik w dolocie

[Jedras1991]

Ale tylko w wersjach doładowanych... w polo gt mam digi 1 na przepływce, stare g40 także były na przepływce.

[Maciek]

Jak chcecie zobaczyć fotki silnika w piwnicy i wałków na półce to czemu nie :D Z samym autem nie dzieje sie nic, mam budowę na głowie, ślub i takie tam duperele :D
Pewnie się mylę ale:
Digi 2 ma przepływkę, to wiem. Koleś też cos wspominał że "sam się dostroi"
Digi 1 zdaje się ma czujnik temperatury powietrza w dolocie, copot. Z Copotu i TPS oblicza ilość powietrza, ale 16v daje więcej powietrza i digi podawałby za mało paliwa.
I tu pojawia się magiczne strojenie pod 16v.... a to 800 pln wyjęte z kieszeni (u GTO lub PrzemoGTI) :(

A wtrysk z 3f? Nie jestem pewien czy to digi ale ma przepływke. Czy ma to sens przy 16v ?
czy szukać digi 1 z przepływką?

[Jedras1991]

W 3f mam DIGIFANTA I z przepływomierzem, jak w starych G40.
W golfie też mam przepływkę pod digi 1. A capot to czujnik masy powietrza, zgrubną dawkę oblicza z ciśnienia tą rurką do ecu. Bez capota więcej pali i lekko traci na mocy ale chodzi. Wersja z przepływką nie zadziała bez przepływomierza, który jest też po prostu super, klapka i potencjometr. Zresztą dawka jest zapisana w Epromie, a ecu tylko koryguje.

[Bross]

czyt Te 1,8 RP żyje :?:

[Maciek]

Niestety to 1.8 nie żyje :( Było źle pospawane+cięte sprężyny przy seryjnych amorach= rozwalona buda. Popękała jaskółka, okazało się że jest całkowicie zgniła od środka razem z progami. Ktoś to pospawał ale nie zabezpieczył niczym od środka. Ale będzie bazą do następnego projektu. Niestety :P zmieniłem stan cywilny i baaaardzo skurczył się budżet. Powoli w miarę możliwości coś działam. Zakupiłem od Heraklesa ostatnio hamulce 256mm i skrzynię z passka 16v.

[Maciek]

Historia tego samochodu dokonała się :-( Stał się dawcą części do kolejnego projektu, mam zamiar poprawić wszystkie niedociągnięcia i błędy których dokonał poprzedni w właściciel i twórca.

Nie mam tego na zdjęciach ale słupek B z obydwóch stron był oderwany (sic!) od podłogi. Szalone 90km targało nadwozie dosłownie na strzępy. W jaskółce znalazłem ok 1 cm jakiejś dziwnej mazi, coś ala plastelina albo kit, niestety nie uchroniło to jej od całkowitej degradacji.
Próg od strony pasażera oderwałem golymi rekami ... :-(

Najważniejsze czyli sanki z silnikiem również wymagają gruntownej przebudowy. Zamierzam przesunąć silnik maksymalnie do tyłu i przywrócić normalny wygląd przedniej belki sanek.

Mocowanie od strony skrzyni

Oraz od strony silnika z tyłu. Masakra.


I takie tam z spawania podłogi. Mam drugi temat założony o tym trabie więc resztę będę uzupełniał tam.

[J.J.]

Zapraszamy do następnego ;)