[Bross]

Teoretycznie sztaba obniży tyle cm ile wynosi wysokość sztaby, ale do nieco innych wskazań może przyczynić się sztywność resora i szerokość punktu podparcia.

[blacHa]

[Kumpelek]

rozumiem, że już jej nie masz. Dlaczego? :D :lol:

rozumiem, że już jej nie masz. Dlaczego? :D :lol:

[blacHa]

jeżeli ktoś chce, żeby auto usiadło nisko to daje resor do przeklepania i ewentualnie wtedy dodaje sztabę, albo pióra pod resor. takie jest moje zdanie. sztaba jest rozwiązaniem połowicznym i nie daje tego co ma dać gleba :)

[Bross]

[BIZER]

[J.J.]

Kumpelek pokaże jak skończy :)

[Bross]

w 2012 ma być "end of the world" więc raczej nie pokaże.

Wg mnie sztaba nie jest badziewiem ,a raczej jest idealnym rozwiązaniem dla niezdecydowanych.
Lepiej w parę minut zdemontować sztabę niż załatwiać kolejny resor za jakieś 150zł + ew koszt transportu.
Jak się przekona to postanowi co dla niego lepsze.
W nie każdym mieście Trab na glebie to dobre rozwiązanie.
Ja mojego mam za nisko i co mam zrobić :?:
Mam czekać ,aż będzie równy asfalt, klepać na nowo resor czy ograniczyć jazdę i wybierać tylko dobre drogi :?: pewnie ,że wybrałem te ostatnią opcje przez co Musiałem zaopatrzyć się w dupowóz.

Lepiej dostosować auto do swoich potrzeb i panujących warunków w polsce niż zglebić dna wysokość 15mm do progów i wyjechać w trasę stracić dowód i narazić innych uczestników ruchu na utratę zdrowia lub życia.

Warto poszukać jak nisko można jeździć bo w DE 40mm i masz po dowodzie. w PL też jest przepis na to

[Kumpelek]

Święta racja- pokażę jak skończę:)

a co do reszty..

Bross, jak Ty u siebie nawet gleby nie masz :lol: ;-)
Może niech ktoś oddzieli temat dyskusji o sztabce, żeby tu burdelu nie robić:)

Święta racja- pokażę jak skończę:)

a co do reszty..

Bross, jak Ty u siebie nawet gleby nie masz :lol: ;-)
Może niech ktoś oddzieli temat dyskusji o sztabce, żeby tu burdelu nie robić:)

[Bross]

Kumpelek, to od ilu się zaczyna gleba :?: skoro w 353 mam 42mm (4,2cm) i wg Ciebie to nie gleba.

Z jednym masz racje - można by wydzielić temat o sztabie ,albo zaprzestać dyskusji na ten temat bo mój wpis (today ,time: 15:46 ) raczej wyczerpał ten temat.

[Zdunsky]

Jest temat GLEBA gdzieś tam mówiący o obniżaniu a jakoś o sztabie niewiele tam jest...

[lisek]

jeszcze ja dodam swojego off topa w polskich przepisach nie jest zdefiniowana wysokości samochodu po prostu żaden element samochodu nie może dotykać ziemi ot to. Geras jak tam działasz wydrapałeś szpachle kiedy malowanie ??

[Bross]

lisek, czytając między przepisami ... światła mijania i kierunkowskazy muszą być w ściśle określonej wysokości także ten przepis jakoś reguluje te nasze uciekanie na glebę. Jeśli światła będą za nisko tracimy dowód jak trafimy na upierdliwego z drogówki.
inny przepis mówi ,że niewolno dokonywać Żadnych zmian wiec wszyscy jeździmy na nielegalu. Sporo tego by się znalazło ,ale to przecież polska.

Ciekawe co Geras, przez ten czas naszego off topikowania poczyniał może Trabi już w podkładzie schnie. ;-)

[Kumpelek]

jakoś jak mnie policja zatrzymuje, to tylko sprawdzają czy jest przegląd :-P po pytają, po patrzą i puszczają, także dziwie się, że tak sie przejmujecie przepisami i bzdetami

jakoś jak mnie policja zatrzymuje, to tylko sprawdzają czy jest przegląd :-P po pytają, po patrzą i puszczają, także dziwie się, że tak sie przejmujecie przepisami i bzdetami

[blacHa]

jeżeli na badaniu technicznym auto spełnia wymogi polskiego prawa, to wszystko jest ok, jakoś światła sprawdzają i nikt nic nie mówi.

bross, nie szukaj na siłę. nie chcesz jeździć na glebie to nie. ale nie zniechęcaj innych. proste.

[Zdunsky]

Jak by traba nie zglebić Audi A8 chyba i tak ma nieżej światła a śmiga po ulicach bez prypału

[Aren]

zobacz sobie na crx jak jest na glebie, lampy pod kolanami


bross ....... twoje posty są cholernie irytujace

[Bross]

Aren zobacz sobie policjanta z drogówki ściśle wypełniającego swoje obowiązki. z pewnością będzie po dowodzie rejestracyjnym...

nie zniechęcam nikogo do nierobienia gleby ale przestrzegam i zachęcam do znalezienia umiaru i rozsądku.

Gleba jest fajna do puki się nie złamie kilku przepisów.

Wyciąg z przepisów :arrow: http://www.krbrd.gov.pl/p...jowe_u_pord.htm

DZIAŁ III
Pojazdy
Rozdział 1
Warunki techniczne pojazdów

Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
4) nie powodowało niszczenia drogi;
6) dokonywania zmian konstrukcyjnych zmieniających rodzaj pojazdu, z wyjątkiem:
a) pojazdu, na którego typ zostało wydane świadectwo homologacji lub decyzja zwalniająca pojazd z homologacji,
b) pojazdu, w którym zmian konstrukcyjnych dokonał przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w tym zakresie.

Można by tak w nieskończoność ,przecież żaden z nas nie przerobił trabanta na pojazd typu SAM żaden z nas nie otrzymał homologacji na zglebione zawieszenie więc teoretycznie większość ma nieważne badania techniczne więc naprawdę nie czarujcie ,że macie Legal przegląd bo po prostu diagnosta przymknął oko i olał sprawę za co może zostać zwolniony z pracy wtedy gdy ktoś z Nas trafi na policjanta z drogówki ,który sprawdzi Ci wszystko nawet to czy żarówki których używasz mają homologacje.

[J.J.]

omg. myślisz, że ludzie nie są tego świadomi ?
są tak samo świadomi jak tym, że za brak technicznych też leci dowód, że jak masz selektywne to zmieniasz żarówki na miejscu albo dowód, że jak masz pomarańczowe klosze z tyłu to zmieniasz albo dowód albo sisiol wie co jeszcze ;3
gust jak chµj każdy ma swój. chyba, ze jesteś babą.

[Kula]

bross, tylko nie idź do policji bo w twoim rejonie wszystkie auta potracą dowody rejestracyjne..

[marszal]

Bross bredzi ci sie strasznie :lol:

[Bross]

Bez przesady z tym wstępowaniem do policji... starczy mi ,że nie wdaje się z nimi w gadkę i nie zwracam uwagi autem jakim jadę. Im mniej kombinacji tym mniej problemów w razie kontroli.

[Dzordz]

Jakoś nigdy podczas rutynowej kontroli mnie i trabika policjant nie czepiał się niczego. Chociaż było słabe opony, głośny wydech, gleba, szelki, kubełek, kiera sportowa. Zawsze był uśmiech na twarzy i teksty w stylu : " z takim prześwitem to Pan prędkości na polskich drogach nie przekroczy ", " to samo czy specjalnie tak nisko jest" .I wydaje mi się że prawo i przepisy to jedno a życie to drugie. A na trabanty to patrzą z przymrużeniem oka.

[marszal]

hehe ja tez mialem pare kontroli jedyne co chcieli to dmuchac w alkomat

chyba wygladam na takiego co pije :)

[Kula]

marszal, chyba tak :D