wrocek - 2014-02-08, 10:25 Temat postu: Spawanie amortyzatora Witam. Mam takie pytanie a mianowicie chce przyspawac do amortyzatora talerzyki i jestem ciekawy czy zaszkodzi to bebechom w środku amortyzatora. Czy pod wpływem temperatury stanie się coś w środku amortyzatora? Maciek - 2014-02-08, 13:21 ja jak spawałem wsadziłem go do garnka ze śniegiem. Dwa trzy punkty i do śniegu. To był zwykły olejowy z poloneza. Jak spawasz dolny talerzyk wysuń tłoczysko żeby uszczelnienia były jak najdalej i powinno być ok. Przemas601 - 2014-02-08, 14:31 możesz spawać,amorek do góry nogami,tłoczysko wysunięte i jedziesz. To do czego będziesz spawał to zewnętrzna rura,właściwy amortyzator jest w kolejnej rurze wewnątrz. wrocek - 2014-02-08, 14:47 A gdybym chciał talerzyk przyspawac w połowie amortyzatora? Teoretycznie skoro właściwy amortyzator jest w innej rurce nie powinno się nic stać. Pytanie jeszcze czy zamknięty amortyzator można przerobić na rozkrecany ? Maciek - 2014-02-09, 11:08 Zakręcane amortyzatory mają drobnozwojowy gwint na końcu sztancy, zewnętrzny lub wewnętrzny a jednorazówki są po prostu zaklepane, nie da się ich przerobić. Musiałbyś gwintować rurę i dorabiać lub dobrać nakrętkę z uszczelnieniem. Przemas601 - 2014-02-09, 12:58 Możesz przyspawać w połowie wysokości. Po co chcesz rozbierać amortyzator? Ori amorki są rozbieralne. Bross - 2014-02-09, 16:25 .... Ja tam mam wspawane talerze sprężyn, jeśli dobrze pamiętam to 8cm albo 5cm niżej niż seria... (przód) Z tym ,że mam wybebeszony amor i włożony wkład Kayab'a Premium 663035 DC3 . Może tak zrób. Zawsze to lepsze niż ugotowanie oleju i uszkodzenie manszet. http://bross1986.wrzuta.pl/obraz/02mFfk6zKq8/982 http://bross1986.wrzuta.pl/obraz/6ZM05asFvSc/981 http://bross1986.wrzuta.pl/obraz/9qL2RuWBDmI/985 |
||||||
