Problem z uruchomieniem trabanta 1.1 po dłuższym postoju. |
Autor |
Wiadomość |
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-03-18, 15:50 Problem z uruchomieniem trabanta 1.1 po dłuższym postoju.
|
|
|
Witam.
Wczoraj próbowałem odpalić mojego trabanta po przeszło rocznym postoju.Trabant kreci ale nie odpala zalewa się i strzela z tłumika. Założone są nowe przewody świece i kopułka dodam że w zeszłym roku rozerwało mi środkowy tłumik:/ ale to chyba niema nic dorzeczy.
Jeśli ktoś mógłby podpowiedzieć mi jakie czynności mam przeprowadzić aby go uruchomić będę wdzięczny. |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
rafal
DDR: 601
Wiek: 37 Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 145 Skąd: Żary
|
Wysłany: 2012-03-18, 16:51
|
|
|
Sprawdź ustawienie zapłonu(kręci się chyba przy kopułce dwiema śróbami i przestawia) i ewentualnie pasek rozrządu sprawdź czy nie przeskoczył albo sparciał i się zerwał . |
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-03-18, 17:47
|
|
|
Pasek jest cały i na swoim miejscy chyba bo mam zdjętą obudowę z niego. Jak sprawdzić ustawienie tego zapłonu jakie powinno być? Jaka powinna być kolejność podłączenia świec?
Patrząc od przodu świeca najdalej po lewo na kopułce góra z przodu, druga świeca od lewej góra z tyłu kopułki, trzecia świeca dół z przodu i czwarta świeca dół z tyłu kopułki? |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
J.J.
stay high
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 963 Skąd: Kaszëbë
|
Wysłany: 2012-03-18, 18:44
|
|
|
masz opozniony zapłon skor owali Ci w tłumik, pokręć kopułką.
co do kabli z tego co pamiętam to 1-3-4-2, ale moge się mylić , bo to juz dawno było ;) |
_________________ TrojmiastoKlasycznie.pl
trabant.trojmiasto.pl
DrogąDoRaju - Trabant, Wartburg, Simson, Mify i Qek |
|
|
|
|
bRq
Trampolina.info
DDR: Trampolina.info
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 1331 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-03-18, 22:49
|
|
|
1342, tak jak JJ pisze.
Zaznacz sobie jak masz aktualnie i odkrec 2 srubki. Rusz lekko aparatem w 1 strone, testuj i tak kuwa do zajechania :D jesli nie masz lampy strobo to ciezko Ci bedzie idealnie ustawic na sluch o ile tego nigdy nie robiles. |
_________________ www.Trampolina.info
|
|
|
|
|
J.J.
stay high
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 963 Skąd: Kaszëbë
|
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-03-19, 10:09
|
|
|
Dzis po powrocie z pracy sprawdze podlaczenie przewodow do kopulki. Prawdopodobnie cos pomylilem tym bardziej ze stara kopulka byla zdjeta jakis rok temu i to pod silnym wplywem alko wiec moglem dobrze nie zapamiepac;-) Dzieki za pomoc. Wieczorem napisze czy udalo sie uruchomic. |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
Maciek
DDR: 1.1
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 231 Skąd: Bielsko biała
|
Wysłany: 2012-03-19, 19:44
|
|
|
Powinien odpalić nawet na przestawionym zapłonie, masz źle podłączone kable. Ja jak pomieszałem kable podłączałem tylko jeden kabel po kolei na każdy cylinder i kręciłem rozrusznikiem, jak coś łapał zostawiałem go i brałem następny. Na 3 już powinien pracować :) |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=RuqBvK2uKZ4 |
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-03-19, 21:38
|
|
|
I się wydało. Pomieszałem kable. Podłączyłem tak jak kazał mi znajomy mechanik i trabi odpalił ale nie jest tak pięknie jakby się wydawało:-( Trabi odpalił odrazo ale zaczął wchodzić na wysokie obroty i cały czas się wkręcał więc go zgasiłem no i już nie chciał odpalić na dodatek rozrusznik się skończył bo słychać że wyrzutka wyrzuca ale niekręci:-( Czy ten wężyk co idzie od gaźnika do układu zapłonowego (kopułki) ma duży wpływ przy odpalaniu bo podczas odkręcania gaźnika za uwarzyłem że spadł. A i jeszcze jedno po zdjęciu dolotu powietrza z gaźnika podczas kręcenia benzyna z jakiejś dziurki leciała do góry taka mgiełka.
Gaźnik zdjąłem do czyszczenia. |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
bRq
Trampolina.info
DDR: Trampolina.info
Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2006 Posty: 1331 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2012-03-19, 23:26
|
|
|
Ten wezyk nie ma wplywu przy odpalaniu... przestawia on zaplon przy deptaniu w gaz :)
To, ze idzie mgielka od gory to dobrze :) |
_________________ www.Trampolina.info
|
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-03-26, 20:34
|
|
|
Witam
Dziś rozebrałem gaźnik i powykręcałem dusze ku mojemu zdziwieniu w duszy głównej paliwa jest wsadzony cienki drucik zagięty z dwóch stron.To tak ma być czy ktoś włożył go w celu zmniejszenia spalania?
Jutro wszystkie dysze czeka kąpiel w myjce ultradźwiękowej :D |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
mrkubek
DDR: Ni ma
Wiek: 30 Dołączył: 30 Lis 2011 Posty: 45 Skąd: brać kasę
|
Wysłany: 2012-03-26, 20:44
|
|
|
Robili tak kiedyś gdy nie było dostępu do dysz a te były juz rozkalibrowane.
Trzeba wymienic. |
_________________
|
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-03-26, 21:00
|
|
|
Ale dysza nie wygląda na to żeby była zużyta :/
Jest to dysza 110.Jeszcze raz obejrzałem ją i nie wygląda żeby była jakoś wyrechana że tak powiem. |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
Maciek
DDR: 1.1
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 231 Skąd: Bielsko biała
|
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-03-27, 19:10
|
|
|
hyy
Czyli mogę spokojnie wyciągnąć ten drucik i założyć dyszę bez niego a trabi nie powinien mieć problemów z odpaleniem?
Fakt taki że jak go kupiłem to w trasie 250km średnie spalanie wyszło mi poniżej 5 litrów:)a werwę i tak miał dość sporą;) |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
Maciek
DDR: 1.1
Wiek: 38 Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 231 Skąd: Bielsko biała
|
Wysłany: 2012-03-29, 08:42
|
|
|
Jeżdżąc z drucikiem ryzykujesz zniszczeniem silnika. Zbyt uboga w paliwo mieszanka. Ale wiadomo, teoria swoje, a praktyka swoje :P Nie wiadomo jak długo dziadek tak jeździł i wszystko działa. Druga opcja, gaźnik jest zużyty lub źle ustawiony, palił 12/100 to dziadek ratował się czym mógł. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=RuqBvK2uKZ4 |
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-05-21, 22:16
|
|
|
Witam. Mam kolejny problem z uruchomieniem trabanta 1.1
Mianowicie po odpaleniu trabi trzyma strasznie wysokie obroty:( Z tego co za uwarzyłem ta górna przepustnica jest otwarta na maksa jak ją przymknę to trabi spada z obrotów.
Co morze być przyczyną tak mocno otwartej przepustnicy?? Gaźnik co dopiero włożyłem po czyszczeniu. Cały rozbierałem i czyściłem według instrukcji która znalazłem gdzieś w necie. Możliwe że źle złożyłem tą sprężynkę ten bimetal od ssania? Tylko że przed rozebraniem gaźnika był taki sam objaw, trabi wkręcał się na wysokie obroty.
Co morze być przyczyną... ? |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
Aren
DDR: 601s 85'
Wiek: 32 Dołączył: 31 Gru 2006 Posty: 1310 Skąd: Zary
|
Wysłany: 2012-05-21, 22:40
|
|
|
Ogolnie to ja nie wiem ale napewno nie morze :D sory musialem |
|
|
|
|
Kula
kawał skur*ysyna
DDR: szczur 72"
Wiek: 36 Dołączył: 07 Mar 2007 Posty: 375 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2012-05-21, 23:12
|
|
|
odepnij linkę gazu i zobacz czy też będzie szalał. Jak nie, to masz odpowiedź. |
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-05-21, 23:27
|
|
|
Haha Aren bardzo śmieszne... Kula dzięki dziś sprawdzę. |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
Sqall
DDR: Janosikowóz
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 901 Skąd: Mińsk Mazowiecki
|
Wysłany: 2012-05-22, 10:16
|
|
|
Niech ktoś ogarnięty sprawdzi Ci ssanie. |
|
|
|
|
wrocek
DDR: Trabant 1.1
Wiek: 37 Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 75 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 2012-05-22, 21:05
|
|
|
Dziś zajrzałem do trabanta. Dolna przepustnica ta co otwiera ja linka gazu przy normalnym zamocowaniu linki jest dość sporo otwarta bo jakieś 15-20 stopni. Po wy-haczeniu linki samochód spadł z obrotów tylko dlaczego ta przepustnica jest aż tyle otwarta nic tam nie przestawiałem a kiedyś trabi chodził normalnie.
Kula dzieki za podpowiedz problem tkwił w samej lince gazu. |
_________________ Wrocek |
|
|
|
|
|