To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
trabantowy.prohost.pl/ppl/gs/forum/

Projekty - [601] Trabant by mlodyellow

mlodyellow - 2012-07-03, 19:07
Temat postu: [601] Trabant by mlodyellow
Witam, jak wiecie bądź nie wiecie dorobiłem się swojego cuda na 4 kołach. Jest nim szczepiany trabant 601 rocznik w papierach '66, w rzeczywistości buda 84-86, silnik niby 72, ale na alternatorze już, ogólnie wielka zagadka. Droga zakupu trochę z problemami, ale w końcu się udało. Egzemplarz z idealną jak na trabanty blachą, po wielu przeróbkach i na wielu nieoryginalnych częściach. Moim celem było polakierowanie całego auta, zaimpregnowanie podwozia, wymianę zużytych części i doprowadzenie auta do stanu używalności.

Zdjęcia sprzed remontu








Ponad to trab w sumie zdrowy, lekkie ogniska na tylnym pasie




i na podłodze pod dywanikami




Teraz minusy auta, dziadek albo ktoś tam aż nadto miał dostępu do maty szklanej i wypełnił nią miejsce łączenia podłogi z nadkolami co niezbyt estetycznie wygląda




Kolejna rzecz to pęknięte mocowane maski



Deska rozdzielcza po przeróbkach mało co z oryginału zostało, aczkolwiek dostałem drugą i bd mógł ją zregenerować



Wnętrze jakieś takie nieoryginalne, aczkolwiek ta pseudoskóra nałożona jak widziałem na półce dość profesjonalnie



Potem zaczęło się...

Auto zakupiłem w wakacje 2010r. rozebrałem w marcu 2011r. z powodu braku funduszy, i braku miejsca i warunków. Po rozbiórce do każdej śrubki, poza silnikiem i skrzynią, zacząłem czyścić części ze smaru, brudu i rdzy.
































Następnie w sierpniu buda wyleciała do piachu, poza 3 dziurkami nic więcej nie wyszło, jedna pod uszczelką tylnej bocznej szyby, jedna przy mocowaniu drzwi, oraz na mocowaniu duroplastu przedniego, po zaspawaniu przyszedł czas na podkłady










Całość pokryta WashPrimierem, następnie podkład akrylowy, na spód gruba warstwa baranka, pasowanie duroplastów, przy okazji problemy z pasowaniem drzwi i szczelinami, które się rozwiązały przy pomocy blaszek, kolejne 2 warstwy podkładu i ostateczny kolor, a całość w warunkach polowych















[img]https://lh6.googleusercontent.com/-wmOxbmsHuD0/ToTafk9z0PI/AAAAAAAANXw/LZf-
OVRP7qw/s912/DSCF5508.JPG[/img]





Poza jednym zaciekiem, dość paskudnym, którego postanowiłem nie usuwać w celu "oznaczenia" mojej pierwszej pracy lakierniczej, i cienką warstwą wew i w komorze silnika, która wyszła bardzo matowo, jestem cholernie zadowolony z lakierowania w warunkach polowych jak na moje pierwsze lakierowanie.





Całość wyszła bez morki, gdzieniegdzie wyszła mgiełka, ale po przeszlifowaniu i spolerowaniu wyszło całkiem spoczko...

Następnym problemem, już po lakierowaniu był krzywe drzwi, które spadły z trzepaka na którym były malowane, a co za tym idzie szyba nie chciała się domykać









W między czasie, wszystkie metalowe przedmioty, jak zawiasy tylnej klapy, trzymadła baku i akumulatora, śrubki, wkręty i inne duperele trafiły do cynkowania, aby wprowadzić trochę świeżości do całego projektu.

Kolejnym problemem który wyszedł już po lakierowaniu to kolidujący silnik z atrapą, który szerzej opisywałem na łamach forum...

Problem obszedłem, poprzez rozwiercenie mocowań i przepchnięciu silnika w stronę ściany grodziowej. Po tym zabiegu, ruszyłem dalej z montażem, nowe tuleje w zwrotnicach, odnowione amortyzatory, przesmarowane resory, nowe tłoczki, pompa, szczęki hamulcowe, nowe łożyska, nowe tuleje wahaczy, nowe gumy wahaczy tylnych, ogólnie wszystko, albo odnowione albo nowe w całym zawieszeniu, przejrzana maglownica, wyczyszczony gaźnik, nowy akumulator, nowa tapicerka i całość po 2 latach ujrzała światło dzienne, po problemach ze skrzynią, jej demontażem z auta, rozbiórce, przyczyną braku wstecznego biegu była zbyt napięta linka sprzęgła, teraz Trab, poza wyciekiem płynu hamulcowego z lewego przedniego koła, które już poprawiłem jest w pełni sprawny, przejechał już 220km po Łodzi i cieszy oczy przechodniów, a jego kolor jest taki, że nie ma osoby która by się nie obejrzała. Do całości brakuje tylko aluminiowych znaczków, żółtych halogenów, które zawitają na dniach, szarej kedry w listwach i szarych uszczelek z klinem, i deski starego typu z kwadratowym licznikiem, która jest w drodze, przy okazji szukam zabudowy kolumny kierowniczej starego typu ;)

Zamiast ekonomizera zawitał obrotomierz, który wykonałem sam i sprawuje się bardzo dobrze oraz kilka innych nadprogramowych elementów, jak radio, głośniki na tylnej półce i wiatraczek na szybie.

Foto już po remoncie
















Zdjęcia z przebiegu remontu pod linkami

https://picasaweb.google.com/111715281509660722945/TrabMoj

https://picasaweb.google.com/111715281509660722945/TrabWrzesien

https://picasaweb.google.com/111715281509660722945/TrabSilnik

https://picasaweb.google.com/111715281509660722945/NightSession


Z tego miejsca chciałbym gorąco podziękować Żbikowi, z ekipy Łódź, za info o aucie, Panadolowi, za odpuszczenie sobie jego zakupu, Qbs'owi za przyprowadzenia mi autka pod dom i odnalezienie problemu ze skrzynią, Kucharowi, za ogromną ilość porad, naprawę zwrotnic i pomoc w każdym momencie remontu oraz Wam drodzy użytkownicy za pomoc w rozwiązaniu problemów z moim złomem ;)

Zdunsky - 2012-07-03, 19:50

Bez gleby?

Poza tym ładnie skopiowałeś z forum CT.

Bross - 2012-07-03, 21:20

Nie każdy lubi glebę.
Trabi jest zabiście fajny zrobiony na oryginał. :D

Ponti89 - 2012-07-03, 21:32

Tez mi sie podoba :P początkowo jak widziałem kolor to myślałem ze nie będzie szału ;p ale kiedy go zobaczyłem z tymi wszystkimi dodatkami nabrał blasku na plus :D
Moze go zobaczę kiedyś jak po łodzi pyrka :)
pzdr

Zdunsky - 2012-07-03, 21:33

Bross ty poważnie powinieneś sobie trolować na CT a nie tutaj.

Proponuję też zapoznać sie z regulaminem forum przede wszystkim pkt. 1.

mrkubek - 2012-07-03, 21:34

bardzo ładnie.
Nocny mocny vol III bedziesz ?

mlodyellow - 2012-07-03, 23:15

Zdunsky nie wiem czemu mialbym pisac nowy opis na kazde forum... bez gleby bo lodzkie drogi sie do niczego nie nadaja, zreszta jezdzilem kilkoma samochodami na glebie i perspektywa nie moznosci podjechania pod kraweznik jakos do mnie nie trafia..

Co do nocnego spotu, bylem na ostatnim, ale jakos do mnie nie trafil, wiec chyba sie nie pojawie, chyba ze bede bardzo sie nudzil

eljot87 - 2012-07-04, 10:51

mlodyellow napisał/a:
bez gleby bo lodzkie drogi sie do niczego nie nadaja

eee tam... trzeba tylko trasy odpowiednio dobierać i nie ma się co spieszyć...

a poza tym: "Bóg po to dał mi nogi bym doszedł wszędzie gdzie nie dojadę na glebie"...

mlodyellow - 2012-07-07, 12:28

Jednak wybiorę się na nocny mocny... Także, jeśli ktoś będzie niech drynda 513920189, jeśli by chciał coś looknąć ;)

Eljot, jeśli mam myśleć którędy jechać, robić kółka to ja dziękuje bardzo... Wole być trochę wyżej nad ziemią ;) Może kiedyś mi się zmieni.

patrykl - 2012-11-11, 22:37

Dla mnie bomba. Pierwsze zdjęcia mówią jasno - ruina. Później jest tylko lepiej. Kawał dobrej pracy :-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group