To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
trabantowy.prohost.pl/ppl/gs/forum/

Projekty - Rasta TDI

tomekstrojny - 2011-02-04, 20:55
Temat postu: Rasta TDI
Witam wszystkich zainteresowanych moim trabowym projektem.

Helmuta (1990r.) dostałem na osiemnastkę od brata, który chyba wyczaił, że zawsze chciałem mieć trabanta.
Jak się później dowiedziałem, tuż przed osiemnastką była pierwsza awaria trabanta (poszedł regulator napięcia na alternatorze, spalił wszystkie żarówki i moduł zapłonu), który został na szybko naprawiony, żeby tylko dało się nim jakoś dojechać i wrócić z miejsca gdzie była impreza.


Wręczanie dokumentów i kluczyków;)



Około rok samochodzik służył wiernie, poza lekkimi problemami.
Największym z nich było przejście przeglądu z powodu hamulców (a właściwie ich braku) i zawieszenia (swoją drogą nie wiem czemu, bo zawieszenie jest w niezłym stanie). Pan na przeglądzie powiedział mamie, z którą byłem na stacji kontroli, że mi podbije przegląd, pod warunkiem, że nie pozwoli mi tym jeździć. Chyba nie zdawał sobie sprawy z tego, że dzień wcześniej wróciłem z ponad 200 kilometrowej wyprawy :D

Po tym roku (około lipca 2010) stwierdziliśmy, że trzeba by podpicować lekko blachy, bo nie są w najlepszym stanie. Plan był taki, że zrobimy go na szybko żeby jeszcze rok pojeździł, a za robotę weźmiemy się w wakacje (maj 2011 – moje najdłuższe, maturalne wakacje w życiu). Po wyrzuceniu wszystkiego ze środka i zdjęciu pierwszej dykty zobaczyliśmy, że jest gorzej niż myśleliśmy.





Goły Helmut ubrany tylko w rdzę.


Zdrowa blacha to podstawa! :) (dla wyjaśnienia jest tam wbity 30-to centymetrowy wkrętak, swoją drogą wlazł jak w masło) Najbardziej dobijający był fakt, że po zdjęciu dykty wysypało się trochę blachy na podłogę i zauważyliśmy, że to było jedyne co trzymało tego traba w kupie :)

Krem do spawania, filtr pińćset :D


Ale „(...) jeśli nie ma rozwiązania, to nie ma problemu”, więc podjęliśmy realizację planu „wojny błyskawicznej”. Trzeba było tylko cięższą artylerię w postaci prowizorycznego wzmocnienia ramy.


Wszystko out.



Wyginanie nowych progów z blachy 1,5mm. Efekt lepszy niż planowaliśmy. Koszt: jakieś 80 zł.



Silnik i zawieszenie out. Hamulce, o których było tak głośno na przeglądzie, postanowiliśmy podkręcić wkładając serwo. Tak więc kupiliśmy takowe (Suzuki Swift 1994r.)


Przymiarka serwa. Po zrobieniu przejściówki pasowało jak ulał.

Plan „wojny błyskawicznej” okazał się być coraz mniej możliwy do wykonania. Czas zmienić strategię :)

Z czasem, brat przeglądając allegro natknął się na aukcję o tytule "trabant za złotówkę". Do stówki się licytowało, no bo czemu by nie kupić takiego do stówki. Efektem licytacji było kupno rok młodszego (1991r.) trabanta za trzy stówki (?), również 1.1, z tym że bez głowicy i paru innych szczegółów. Nadaliśmy mu imię Adolf. Zmiana strategii nastąpiła:
przełożymy potrzebne komponenty z Helmuta do Adolfa, żeby było czym jeździć, a za Helmuta się weźmiemy jak już Adolf będzie jeździł.


Wszyscy byli w szoku, że po 5 latach stania pod gruszą dało się przekręcić koła. Zdjęcie jak Adolf jest już u nas.

Realizacja:


Tu bracia kwitnący w pełnej okazałości.


Szybki swap silnika + wszystkie bebechy (serwo, elektryka, etc...):

Po 3 godzinnej walce z elektryką udało się go odpalić i wrócić do domu (20 km!).

Kolejnym i na razie ostatnim etapem było połatanie jaskółki, jak będę miał zdjęcia to podrzucę.

Na tą chwilę tyle, mam teraz ferie, więc coś się będzie działo :)
Pozdro


05.02.2011


I po zapasie :):


Zdjęcia jaskółki, a właściwie miejsca gdzie powinna być:


Ptak pospawany:



No i jest dawca! :) Chwilke zeszło zanim go dorwaliśmy, ale brat dziś przyprowadził Seata Toledo 1.9 AAK (na razie TD :) Intercooler będzie już w trabie i wirusek na 100 KM) ze wspomaganiem i ABSem :) :

27.02.2011

Rura w sankach była przegnita, więc wleciała nowa 5x5cm.


Seat powoli pozbywa się bebechów:


Wahacze z tyłu dorobiły się przejściówek na hamulce tarczowe:


Walka z rudą ciągle trwa :)


02.03.2011
AAZ pomału przymierza się do lądowania w Helmucie.



A tymczasem walka z Adolfem (dupowóź, bo nie ma czym na wieś do warsztatu jeździć). Wymieniona zawiecha na Helmutową z obciętym zwojem w sprężynach. Śmigamy troszkę niżej :)

06.04.2011
Chwilę nas nie było, bo matura idzie, ale cały czas się coś dzieje, czas na update :).

Przyszły fanty, cały komplet zacisków z jarzmami, w tej chwili już zregenerowane (zdjęcia z przed regeneracji):


Poduszki na sankach zamontowane:


Silnik już w trabancie, niestety ściana grodziowa musiała wylecieć cała, a i tak są problemy ze zmieszczeniem alternatora (bardziej do tyłu się już nie dało, bo silnik by blokował prawy przegub):


Wielki szacun dla TrabiVR6, za wsadzenie do traba 2,8 bez przeróbki grodzi... :)

Z prac obecnych: dłubanina przy zawieszeniu (jak dobrze pójdzie tył będzie od bRq, a przód powinien być w sobotę - gwint od golfa).

No i na tą chwilę brakło blaszek z orzełkiem, czas włożyć trochę serca. I elektrod :)


01.06.2011
Działo się nie wiele, bo brat miał wypadek (pochlastał sobie ścięgna szlifierką kątową), a ja miałem matury no i jakoś był taki przestój. Działo się tyle: Trabant dłuższy o 6 cm (maska i cały pas przedni), bo wymusił na nas to alternator.



Kolega zawitał do nas ze swoim zielonym i na tą chwilę dłubiemy przy tamtym. Blachy, elektryka i jakieś tam pierdoły.

rafal - 2011-02-04, 22:55

siakaś glega bedzie?oczywiście już po blacharce:]?i why TDI ???
Kula - 2011-02-04, 22:57

podoba mi się nazwa tematu ^^
Dzordz - 2011-02-05, 09:03

A ja mam pytanie czy auto zostanie polówka z wyglądu czy to będzie kolejne 601 look.
Sqall - 2011-02-05, 10:21

Wszystko fajnie, tylko jakie są plany?

Daleka droga przed tobą jeszcze.

P.S Dready kozak ;)

J.J. - 2011-02-05, 10:45

Czyli kolejny owner w dlokach i kolejny z którym sie zobaczymy na orfie :D ?
Sqall - 2011-02-05, 10:49

Właśnie właśnie! Na ORF się jedzie :) ? Jak z okolic warszawy to mooze będę miał miejsce w aucie ;)
lojciec14 - 2011-02-05, 14:03

Mam jeszcze kilka elementów z blacharki jakbyś był chętny :) Fajny projekt, czekam na dalsze prace :D
tomekstrojny - 2011-02-05, 15:28

Jest edit w pierwszym poście.

rafal, gleba będzie, ale na razie nie mamy skąd skołować gwintów. Nie macie może kogoś, kto mógłby z tym pomóc? A TDI będzie, bo wolę zapach ropy :P

Dzordz, napewno będą zmienione zderzaki na chromy i zdejmiemy te listwy ozdobne z dachu i z dookoła, reszta zostaje w polo-luku :)

Sqall, plan jest taki, że nie ma planu, ma być TDI na glebie, reszta wyjdzie w praniu :)

lojciec14, jak będę czegoś potrzebował to napewno się odezwę.

Jeśli idzie o ORF, to wolę przeznaczyć tą kasę na Helmuta :)

J.J. - 2011-02-05, 16:23

z takim podejściem to żadnego festiwalu ani zlotu nie zaliczysz :D
lojciec14 - 2011-02-05, 16:43

tomekstrojny, a czy ty nie dzwoniłeś dzisiaj do mnie w sprawie jaskółki? :D
wnuq601 - 2011-02-05, 20:36

nie wiem czy ten silnik to dobry pomysł. ma duże wibracje które będą dodatkowo osłabiać bude traba. no i to pochylenie do tyłu
Kula - 2011-02-05, 21:52

tak samo jest pochylony jak 9a, rp, abs i pierdylion innych silników zbudowanych na tym bloku. Jedynym problemem może być to że kolektor z turbiną się nie zmieści. Ale to pewnie wyjdzie w praniu.
bRq - 2011-02-05, 22:31

Czekam na rozwoj wydarzen ;)
Ciezko Ci bedzie upchnac wspomaganie, bo pompa wspomy wychodzi idealnie na sankach. :roll:

tomekstrojny - 2011-02-06, 10:59

J.J., spoko spoko, zloty będą, jak tylko będzie czym przyjechać :)

lojciec14, to nie byłem ja, ja już mam prawie połataną.

wnuq601, nie ma ten silnik takich strasznych wibracji, a to że jest pod kątem nie powinno utrudnić montażu

bRq, pompa spasuje, a jak nie to się przytnie sanki :P, wyjdzie w praniu.

P

Aren - 2011-02-06, 13:50

Czas przestac pisac tylko brać się do roboty : P
Sqall - 2011-02-06, 17:16

Z gwintem mogę Ci pomóc ale koszt około 900-1000pln. Mogę Ci na gg napisać przepis to sobie sam ogarniesz trochę taniej może :)
GroobY - 2011-02-09, 12:15

tomekstrojny, -jedno pytanie -co chcesz w tym silniku wirusować? tutaj nie ma kompa jak w 1z/afn
tomekstrojny - 2011-02-09, 14:33

GroobY napisał/a:
tomekstrojny, -jedno pytanie -co chcesz w tym silniku wirusować? tutaj nie ma kompa jak w 1z/afn


Weź sobie to wirusować w cudzysłowie ;), trzeba zmienić pin boosta w pompie, zwiększyć ciśnienie na turbinie, dołozyć intercooler i zwiększyć dawkę paliwa. Dzięki takim miksom goście wyciskają z tego silnika jakieś 100 koni ;)

Kula - 2011-02-09, 15:50

pod tym względem te silniki są zajebiste xD ziomek ma 1V w mk2 i po "chipie" zapierdala to nieziemsko :P
tomekstrojny - 2011-02-27, 10:33

Mały edit w temacie :)
Aren - 2011-02-27, 11:14

No ! teraz to juz bardziej pasuje opis tematu



dawaj UPdate w kolejnych postach a nie w 1



PWODZENIA ! :)

tomekstrojny - 2011-03-02, 20:17

Aren napisał/a:

dawaj UPdate w kolejnych postach a nie w 1

Chyba wolę wrzucać do pierwszego, bo jak czytam tematy innych, to się wkurzam, że muszę przerzucać te strony wszystkie, a to jest jakaś restrykcja regulaminowa? :)

Mały edit (tak apropo :) ) w pierwszym temacie.

I jeszcze mam małe pytanie. Z jakiej grubości blachy robicie podkład pod mocowanie poduszek silnika?

Dzięki za info, pozdro

marszal - 2011-03-02, 21:32

takie pytanie mam zamierzasz wkladac gwinta ???

jezeli tak to prawdopodobnie przy dobrej glebie bedzie ocierac o zaciski z tylu :-/

TrabiVR6 - 2011-03-02, 23:05

bRq napisał/a:
Czekam na rozwoj wydarzen


Ja również

AAZ to nie TDI :-P



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group