john'ek - 2008-12-23, 10:41 bo te kanałowce:P szczurek jak dobrze jest karmiony to przetrwa więcej:P Kula dokarmia co jakiś czas swiezym spawem wiec looz:) bRq - 2008-12-23, 23:43
Dobrym przykladem moze byc Ascona Peva, ktora w rdzy jezdzi juz chyba 3 rok :P i jeszcze sie trzyma :P W trabie szczurze nie ma co rdzewiec bo blotniki sa z duro :D chyba ze mowimy o zaniedbanym aucie (rdza bez konserwacji itd) to nie szczur tylko zlom. maxxx601 - 2008-12-25, 12:29 Póki co mimo maglowania szczur żadnej konserwacji się nie doczekał :-? a zaczyna cieknąć spod dachu :roll: Auto nie jeżdzone X lat po nagłym rozruszaniu niszczy się błyskawicznie - Kula działaj bracie! Mam nadzieję że na wiosnę będziesz miał co regenerować w cylinderkach :lol: A od gleby już się odczep tylko myśl o wydechu - tłumik ci przywiozę :D john'ek - 2008-12-25, 12:42 o kurde kula wez go troche zakonserwuj bo poprzednik pewnie zalal olejem a to duzo ci nie da:| dzialaj dzialaj zeby na poznan wiecbork gniezno dal rade szczur:) Kula - 2008-12-25, 15:50 da rade. Moch - 2009-01-03, 01:32 Po prostu S1 Ogień - z niego jest. Super fura. Z pomysłem. i gites rocznik. Kula - 2009-01-25, 23:36 szczurek ma garaz, musze dogadac pare szczegółów i zaczną się prace nad zawiechą etc. jak sie zacznie dziac to zdam relację :) john'ek - 2009-01-25, 23:38 no to milo:) ze ma garaz przynajmniej w dupke mu zimno nie bedzie:) tak jak samuraiowi:p garaz dobra rzecz:) pokaz foty jak sie prezentuje w garage:P bo garaz daje klimat aut czesto:) Kula - 2009-02-01, 21:57 Rozpoczęta odnowa biologiczna szczura. stan na dzień dzisiejszy: wywalony wózek, wydech, listwy. nowości: parę dziur(jaskóła i lewe przednie nadkole) o dziwo reszta nadkoli jest zdrowa o ile można tak powiedzieć po organoleptycznych oględzinach od strony wnęki koła. teraz zacznie się męka ze skrobaniem.... pare fot:  
 
tutaj taki mały przykład uroków jazdy na glebie:  
Skrzynia starego typu i wydech by Bittner na sell (szczegóły na pw lub gg):  
Aren - 2009-02-01, 22:04 Kulek a co za wydech dajesz teraz ? rezonansowy jakis home made ? :-D [ Dodano: 2009-02-01, 22:06 ] aa sanki konkretnie rozjechane.. nie oszczedzales hehe Kula - 2009-02-01, 22:20 sanie to wynik jednego zahaczenia i poprawki na niewidocznej muldzie na asfalcie. na szczęście poza tym nic nie ucierpiało. wydech najpierw muszę poskładać na sucho zeby zobaczyc czy bedzie sens tak robić jak chce. MC-Maxim - 2009-02-01, 22:21 Sanki masakra :-P john'ek - 2009-02-01, 23:33 kula:) murzynowy dzis powiedzial ze za tlumik 300/350 i moze zrobic taki jak ma ogon!! u ciebie kurcze najlepiej seriej akas:P sanki bardzo sasasasa:) fajne:P Aren - 2009-02-02, 14:49 ten banan 300 zl ? hymm jak to lata? i czy jakies liczone czy tylko wyspawane na wyglad tego oryginalnego rezonansowego ? :-> Kula - 2009-02-02, 15:50 nie spamować.... załóż sobie osobny temat to nie jest trudne.... tylko syf sie robi... [ Dodano: 2009-02-04, 08:36 ] Walka z syfem rozpoczęta. farby na podłodze od środka jest tyle ile szpachli na niejednej Calibrze... schodzi jedynie spulchniona młotkiem i skrobana śrobokrętem xD ma to swoje dobre strony :) podłoga jest zdrowa jak dzwon :) pare dziur pomimo tego też się znalazło ale to ze względu na to że dziadek zamiast wyciąć i pospawać to co rdzewiało zanitowywał to aluminiową blachą.... N/C. [ Dodano: 2009-02-06, 12:02 ] co rusz odkrywam nowe niespodzianki. wczoraj zdjąłem tylny lewy karton i co?? nadkole zdrowe jak seria. a dlaczego? bo dziadek kowal (poprzedni właściciel) zrobił reperaturki z aluminium i to nie na sztuke tylko porządnie i nic nie miało prawa korodować :P dziś kolejny odcinek z cyklu walka z gównem. zdjęcia jak dorwe aparat. [ Dodano: 2009-02-10, 00:06 ] żeby nie było kolorowo to jaskóła zaczęła pękać jak w g0. ciesze sie że teraz to zauważyłem a nie we Włocławku np... także czeka mnie wymiana jaskółki i fragmentu grodzi dodatkowo. ale jak robić to żeby to miało ręce i nogi. [ Dodano: 2009-02-20, 14:24 ] dorwałem aparat. muszę naładować baterie i pokaże co i jak dokładnie z blacharką. w niedziele jadę po progi i jaskółę i w marcu postaram się oddać gnoja do blacharza żeby było porządnie zrobione. ddr bRq - 2009-03-01, 13:04 I jak postepy ? :) Znalezione w necie...  
Kula - 2009-03-02, 09:01 zwieziona blacharka, czeka na jaskółę jeszcze i ide do blacharza na rozmowę :) [ Dodano: 2009-06-18, 11:03 ] w sumie roboty w połowie są. mam wszystko żeby poskładać gnoja dosłownie paru pierdołek brakuje:) ale trzeba jeszcze skończyć blacharkę, która jest na etapie wymienionego progu od strony kierowcy i zamknięcia podłogi kabiny. Została podłoga bagażnika, tylne profile wokół nadkoli, drugi próg i jaskóła na końcu. [ Dodano: 2009-06-29, 14:09 ] "nieaktualny aktual" poniższe fotki pokazują to zaczęło się dziać ze szczurem na początku marca. 
[IMG=http://img4.imagesha...o.th.jpg][/IMG] 
http://img528.imageshack.us/gal.php?g=p1110303.jpg po tej akcji niedawno skończone spawanie strony kierowcy. obecnie szczur leży na drugim boku i za jakiś czas zacznę wycinać zgniliznę strony pasażera. dorwę aparat to wrzucę co nieco. DDR Aren - 2009-06-29, 14:11 wyjdzie na to ze szczur przestanie byc szczurem :) Kula - 2009-06-29, 14:22 daj mi worek pieniędzy, pensję 2500 do ręki za siedzenie w garażu przynajmniej przez 2 lata to przestanie nim być :D po prostu przestało mnie bawić nieustanne grzebanie się w gównie więc trzeba zrobić porządnie. btw. ma ktoś elastyczną rurę bosala długości ok 1.5 max 2m na sell?? eljot87 - 2009-06-29, 14:44 to, że będzie miał zdrową budę nia musi znaczyć, że przestanie być szczurem... w końcu rat style to nie grat style... Aren - 2009-06-29, 14:57 eljot87 wiem, nie musisz mi mowic.. chodzilo mi o to ze jak juz taki cacy bedzie to moze i z zewnątrz go zrobic..
eljot87 - 2009-06-29, 15:58
a czy każdy musi mieć z zewnątrz lakier co się świeci jak "psu jajca"?:P john'ek - 2009-06-29, 16:52 kula odnosnie bosala pisz na priv:) Kula - 2009-07-18, 00:37 W końcu mam jakieś zdjęcia. szczura zacznę niedługo przygotowywać do wymiany drugiej strony progów, wzmocnienia nadkola i podłogi bagażnika. potem przyjdzie pora na wymianę jaskółki z czym będzie trochę zabawy. Poniższe zdjęcia pokazują co za mną i jak zrobione magicznymi rękami Łukasza:         
nie dziwcie się że nadkola takie "zdrowe", albo dlaczego ich nie ruszam. powód jest prosty, mianowicie są one w 60% aluminiowe. teraz foty co mnie czeka. podobnie jak nie gorzej wyglądała strona którą już mamy za sobą.    
Stwierdziłem że się nie spinam i prawdopodobnie w tym sezonie Szczur nie wstanie z martwych. Wszystko co robię chcę zrobić jak najdokładniej i wolę nie robić nic na szybko byle by na jakiś zlot pojechać i potem znów to rozdłubywać bo coś nie gra. Jak zajdą jakieś poważniejsze postępy to zdam relację. DDR Aren - 2009-07-18, 08:22 tyle co ja mialem spawania to mozna powiedziec ze blacharka to jest zajebista robota.. trzeba działac, bedziesz mial spód Show&Shine :PP a to czerwone to co to ? pod maską coś sie bedzie dzialo? |
||||||||||||
