hape - jesień, zima...
J.J. - 2009-10-07, 21:24 Temat postu: jesień, zima... mam ochotę coś zrobić przy aucie. nie piszę, że wyjedzie na wiosnę czy coś tylko takie jakieś pierdoły :)
Przed:
Pokój:
Strych:
Po:
Niestety przez cały dzień nie byłem/jestem w stanie ogarnąć pokoju ;O
Mam nadzieję, że chociaż zawias złożę. Minusem tego, że na strychu temperatura jak na dworze :(
Kula - 2009-10-07, 22:45
hehe spoko. a jak złożysz wózek na strychu to jak go zniesiesz na dół?:P
Wstaw Nelkę do warsztatu na dole :P może troche miejsca byś wygospodarował :P
co do sezonu jesienno-zimowego i walk w garażu w moim wydaniu.
dopóki w miarę ciepło jest to musimy z Łukaszem zmęczyć blacharkę. Jak nastaną chłody to zaopatrzę się w grzejnik gazowy, zrobię porządek w garażu, przestawię szczura jak najdalej w tył żeby było miejsce na walkę z mechaniką.
W przyszłym roku chcę już wyjechać jak się cieplej zrobi żeby potestować Traba przed zlotami. Jestem dobrej myśli!
Sqall - 2009-10-07, 23:16
na tym strychu to ładny warsztacik możesz zrobić :)
co do pogody i temp to przy ilu stopniach jeszcze można lakierować?
Kula - 2009-10-07, 23:25
poczekaj do wiosny z lakierem albo załatw sobie dojście na parę dni do jakiegoś ciepłego, suchego pomieszczenia.
ziomek raz pomalował golfa przed zimą w garażu u wuja i na początku spoko ale jak zaczęła potem wilgoć z lakieru wychodzić to kaszana się zrobiła.
bRq - 2009-10-08, 13:39
U mnie plany na jesien zime:
- zrobic porzadek w garazu, zeby bylo sie gdzie ruszyc
- skonczyc blacharke, tak, zeby na wiosne zostalo piaskowanie itd.
Polo juz jezdzi, wiec powoli przychodzi czas na traba :)
Zdunsky - 2009-10-08, 16:45
Polo to chyba szura o glebe a nie jeździ. :D Spoko, ja w swoim polo też mam prześwit ze nawet niema co podjeżdżać do progu zwalniającego czy krawężnika. :D
W zime jak sie uda i skompletuje nażądzia to wezmę sie w końcu za trabanta bo stoi i gnije mi na parkingu.
|
|
|