hape - Pozdrówka z Indii
Maciek - 2008-04-24, 16:42 Temat postu: Pozdrówka z Indii Tak sie chciałem pochwalić skad to piszę :)
Zostałem zesłany przez mojego kochanego fi*ta-gm połertrajn na 3 miesiące :/ Uruchomiamy tutaj produkcję 1.3 MultiJeta dla TATA motors (ten od nano). Upał jak skur*, dzisiaj było 38 stopni :) I rośnie, pod koniec maja będzie ok 45 ]:> Ogólnie kraj dziki, czuje sie tutaj jak na innej planecie. I jak oni jeżdzą.... i czym! ciężarówki sprzedają tu tylko z przednią szybą, resztę nadwozia wykonuje kierowca w własnym zakresie :) Najczęściej z drewna. Traktor jadący pod prąd na płatnej autostradzie to norma. Albo walec drogowy na pasie szybkiego ruchu. Kierownica z lewej to przy tym najmniejszy pikuś :)
Jeżdzi tu jeszcze sporo aut marki "premier", jakaś angielska fura z lat 60, nawet trochę traba przypomina. Postaram sie parę fotek wrzucić, na razie macie to:
www.maciejdendys.fotosik.pl
zielczi - 2008-04-24, 18:03
jak zobaczysz jakas wieksza samotna mrowke(krolowa) to zlap mi do strzykawki z nasiaczonym wacikiem z wody.
Jak bedzie jakis ciekawy gatunek to dobrze sie odwdziecze:P
Anonymous - 2008-04-24, 22:12
ja hinduske poprosze
Anonymous - 2008-04-24, 23:25
Kolego to ty nieźle tam zamiatasz widze. Wycieczka sponsorowana a inni muszą siedzieć i skręcać srubki :P
Maciek - 2008-04-25, 07:01
Wogule to dzika akcja bo pracuję w tej firmie 6 miesięcy :) i już jestem specjalistą od ustawiania narzędzi :) Kumpel miał jechać, ale 3 miesiące przed wyjazdem zrezygnował. Ja się zgłosiłem dla jaj bo byłem pewiem że kierownik mnie nie puści. A on zrobił mi ekspresowe szkolenie ze wszystkiego i wsadził do samolotu :D No i jestem. Piwo tanie, laski fajne, ale 12 h w robocie :cry: 6 dni w tygodniu :cry:
Ich wiedza techniczna mnie codziennie zaskakuje. Przed chwilą pokazuje hindusowi po wyższej szkole inżynierii TATA Motors sówmiarkę i pytam sie czy wie co to jest. Nie wiedział :-/
Szkolenie musiałem zacząć od tego co to jest milimetr i na co sie dzieli!
I tak dalej mylą się im setki z mikronami i średnica z wysokością.
Propo mrówek całkiem sporo mam ich w kuchni. Ale królowej jeszcze nie widziałem. Może jakiegoś karalucha? jaszczurkę? szczura? pełen wybór dzikich lokatorów :)
[ Dodano: 2008-04-25, 08:16 ]
takie co ciekawsze fotki :) Niezła fura, kibel po hinduskiu i to coś co nazywają jedzeniem w pracy.
zielczi - 2008-04-25, 08:18
ja sie mrowkami interesuje,a co do wiekszych zwierzakow mozesz miec problem z przewiezieniem.
P.S.
Zdrapuj skrupulatnie zdrapki z panienek bo kumpel wygral kiedys poloneza :mrgreen:
bRq - 2008-04-25, 14:48
Kibel i garnek the best :mrgreen:
Maciek - 2008-04-25, 17:34
The best to jest fakt że to jest jedyny kibel na jakieś 2000 osób które siedzi na zakładzie :/
Niestety musiałem z niego skorzystać, niezły cyrk trzeba odstawic żeby nie osrać sobie spodni :-P
Ale już obadaliśmy że za dzwiami z napisem "for ladies only" jest normalny europejski sracz :D
Czerwona breja :
Budowa trwa, nie ma wylewek, tynku, a te ciapasy położyły kafelki na 4 stopniach i kawałek barierki
Ale góry mają całkiem ładne:
[ Dodano: 2008-05-02, 18:40 ]
Wycieczka do klasztoru wykutego w skale, pokoje (cele?) nie zrobiły na mnie większego wrażenia ale jak wszedłem do świątyni
10 minut zbierałem szczekę z podłogi :P
Pochwalę się czym jeżdzę, nie ma sensu zakładać teraz tematu bo jestem 6500 km od niego i nic sie nie dzieje :roll:
Jak widać :mrgreen: przód poszedł 2,5 zwoja ale to mało :P tył 2 zwoje i zagościły fotele z BMW E30 Coupe niestety zwykłe a nie kubły :-/ Poza tym do wymiany progi, nadproża, jaskółka, nadkola, i niestety to miejsce gdzie się dach przykleja :cry:
|
|
|