2T

[dejmien]

a jak tam u Was na emigracji w ogóle pogoda wygląda?

[J.J.]

dejmien, nie u Was tylko u Cie :)

[emi]

W Krainie Deszczowców nie tak dawno był atak zimy. Minus 10 , ludziom rury popękały, w wielu rejonach wody nie było, troszkę śniegu spadło, (u nas na nizinach tak z 5 cm ale w wyższych rejonach to pozawiewało tak ze 30-40 cm) to ludzie do pracy nie przyjeżdżali. u nas w robocie też zamarzły rury w kuchni i jednym kiblu, w kawiarni po sąsiedzku pękła rura i zalała ksiągarnię , która jest na parterze.
W pierwszy dzień jak zaczął padać śnieg i okazało się że się nie topi tylko zalega to ludzie zaczeli sie normalnie ewakuować z miasta. Sklep szybciej szef zamknał bo się ludzie pozwalniali żeby dojehcać na swoje wioski. Sceny ponoć się działy jak z filmu o ataku kosmitów. Koleżanka ma do domu 15 km, jechała prawei dwie godziny. zderzak w zderzak 20 km/h. Jak przymarzło po zmierzchu to co w dzień napadało to na drodze lodowisko, a tu nie używają zimówek. Zresztą na lód to i zimówki nie pomogą. Jako tako radzili sobie ci co mają 4x4 i traktory. Druga koleżanka miała do domu pod górke, auto nie dało rady , porzuciła je na poboczu a te ostatni pare kilometrów przywiózł ją do domu kolega traktorem :) auto zabarała za dwa dni jak mróz zelżał.
Był ogólny paraliż, szkoły zamknięte,dzieci poszły po świętach tydzień póżniej do szkoły. Ale nie ma się co dziwić. Mnie na początku trochę to bawiło ale zdałam sobie sprawę , że w tym klimacie to naprawdę jest atak zimy i nie tak częste zjawisko, najstarsi pamiętają takie mrozy były ostatnio 1963r, więc nie ma się co śmiac, tu poprostu tak jest.
Teraz jest normalnie juz jest :) Dziś jest bezchmurne niebo, tepmeratura +5 st, Od jakiegoś czasu tylko są nocami gęste mgły, wczoraj była mgła mleko, widoczność mniej niż 50m.
a zima wyglądała o to tak:
fotos by Greg

---

DSC_0046for.JPG

Plik ściągnięto 110 raz(y) 206,36 KB

DSC_0035for.JPG

Plik ściągnięto 177 raz(y) 196,67 KB

[Kris]

Emi no niestety muszę zaprzeczyć ;]

Zimówki BARDZO dużo dają nawet na czystym lodzie

A ogólnie to ciekawie tam u Ciebie :D

[emi]

ja tam hardcorem jestem, sama nigdy zimówek nie miałam

[Kris]

mnie tam chodzi tylko o sam fakt :)

hardkorze

[iks]

jak ja siedziałem w walii to moi gospodarze mieli sanki takie całkiem nowoczesne z plastiku, aczkolwiek kanaliza szła na zewnątrz budynków, a rdzenni mieszkańcy chodzili w krótkich rękawkach jak nam w bluzach było zimno

zima zimą mój trabant odpala bez problemu nawet jak sobie ostatnio postał trochę bez ruchu i nawet akumulator nie padł

[J.J.]

ale paliwo uciekło szybciej :P

[iks]

a... bo turbo zamontowałem i nie wiedziałem, że tyle zeżre

[dejmien]

mój też śmiga, dynksu do baku dolewam, zamki przestały zamarzać, tylko miksol strasznie gęstnieje i ciężko wlać do miarki i potem z miarki do baku temat spalania wolę przemilczeć...

[emi]

10 na 100. mój tyle bierze i z tym się trzeba poprostu pogodzić.