2T


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 

Poprzedni temat «» Następny temat
dziwna awaria gaźnika
Autor Wiadomość
czomscy 
Czomscy x 4

Wiek: 43
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 283
Skąd: Rumia
Wysłany: 2006-05-16, 16:02   dziwna awaria gaźnika

jadę sobie normalnie i zgasł. :) kręcę, kręcę i nic :) ... od tego kręcenia ciurkiem paliwo się z gaźnika na ziemię lać zaczęło. Normalnie kurka z tej zielonej rurki odpływowej wali na ziemię. ( Tu wielkie dzięki konstruktorom za kranick ) I dupa. Teraz to już przy każdym odkręceniu kranicka po chwili zaczyna się wylewać na ziemię. Awaria jak zwykle, najpewniej z winy kierowcy, zakładając że traby są bezawaryjne... C O T O M O Ż E B Y Ć???
_________________
Ogrodowe krasnale żegnają żółte słońce odjeżdżające powolutku w nieznane, witając jednocześnie szarość poniedziałku w marcowo-kwietniowym garncu. Habemus Trabant.
 
 
 
trabi80 


Wiek: 47
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 199
Skąd: Włocławek k/Gdyni :)
Wysłany: 2006-05-16, 19:55   

prosta sprawa. zawór iglicowy nie zamyka. może pływak ci się zawiesił.
_________________
A mówili, że klary to kupa roboty.
Trabi für immer und ewig
 
 
 
czomscy 
Czomscy x 4

Wiek: 43
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 283
Skąd: Rumia
Wysłany: 2006-05-17, 15:25   

czyli co mam zrobić zakładając, że moje umiejętności jeśli chodzi o gaźnik jak dotąd kończą się na wyjęciu i włożeniu? może trza traba wstrząsnąć :)
_________________
Ogrodowe krasnale żegnają żółte słońce odjeżdżające powolutku w nieznane, witając jednocześnie szarość poniedziałku w marcowo-kwietniowym garncu. Habemus Trabant.
 
 
 
trabi80 


Wiek: 47
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 199
Skąd: Włocławek k/Gdyni :)
Wysłany: 2006-05-17, 16:17   

wyjmij gażnik. odkręć sróbki pokrywy pływakowej (3 stary typ, 4 nowy). żdejmij pływak, tak żeby się nie pogiął, i zanuż go we wrzątku np w słoiku. sprawdzisz w ten sposób szczelność. nie mogą lecieć bąbelki. wykręć zaworek iglicowy z pokrywy komory pływakowej i umyj taki rozebrany w benzynie. potem złóż i skręć. załóż pływak (jak jest szczelny) i odwróć całą pokrywę pływakiem do góry. sprubuj w takiej pozycji dmuchnąć w kruciec którym doprowadzane jest paliwo do gaźnika. nie może syczeć. jak powietrze ucieka to muszisz wymienić zaworek. jak jest ok to zainstaluj pokrywę na gaźniku, poskręcaj. jak skręcisz to znowu odwróć "do góry nogami" i dmuchnij. jak syczy tzn że pływak się zaczepia o ścianki i musisz tak pokombinować żeby się niezaczepiał. powinno się jeszcze ustawiś poziom paliwa. opis znajdziesz w forum CT.
mam nadzieję, że napisałem to nie zawile. :D
_________________
A mówili, że klary to kupa roboty.
Trabi für immer und ewig
 
 
 
czomscy 
Czomscy x 4

Wiek: 43
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 283
Skąd: Rumia
Wysłany: 2006-05-18, 21:48   

zawile? hmmm... Kiedyś Jajer wytłumaczył mi przez telefon używając terminów fachowych, jak naprawić zblokowany hamulec, nie zrozumiałem nic z tego ale hamulec odblokowałem :) więc dzięki za rady, przy weekendzie spotykamy się na parkingu, w poniedziałek Trabi muusi wrócić do zycia. uffffff
_________________
Ogrodowe krasnale żegnają żółte słońce odjeżdżające powolutku w nieznane, witając jednocześnie szarość poniedziałku w marcowo-kwietniowym garncu. Habemus Trabant.
 
 
 
trabi80 


Wiek: 47
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 199
Skąd: Włocławek k/Gdyni :)
Wysłany: 2006-05-23, 16:53   

no i jak. żyje? :D
_________________
A mówili, że klary to kupa roboty.
Trabi für immer und ewig
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 10