2T


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowy podatek ekologiczny
Autor Wiadomość
Greg 


Pomógł: 2 razy
Wiek: 44
Dołączył: 24 Lip 2005
Posty: 1451
Skąd: Kmiecin (Łęczyce
Wysłany: 2009-04-17, 14:51   Nowy podatek ekologiczny

Słyszeliście? Chba kogoś p0jebał0.
http://podatki.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html
Za auto sprzed 1992r 3 tyś zł.
_________________
Szanuj zieleń.
 
 
 
dejmien 


Wiek: 36
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 464
Skąd: Elbląg / Gdańsk
Wysłany: 2009-04-17, 15:25   

jeśli okaże się to prawdą to kiepską przyszłość wróżę wszelkim klubom posiadaczy aut z duszą...
nie dość że jako młody kierowca płacę ~800zł ubezpieczenia to jeszcze 3 tys. podatku?
ciekawe skąd utrzymując się za ~10tys. rocznie miałbym wziąć taką kasę...
mam nadzieję, że to jednak nie będzie mój ostatni rok posiadania samochodu i ustawa nie przejdzie...
 
 
 
Golab 
lubie placki

Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1552
Skąd: 3Mia100
Wysłany: 2009-04-17, 15:31   

ni mojego starego, nie przejdzie to, nie ma bata.
 
 
 
Wolf 
IFA Service


Pomógł: 1 raz
Wiek: 49
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 60
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-04-17, 15:41   

Polska to dziwny kraj ! ja pierdziut ,tylko ten syf wysadzić w kosmos tzn polityków :-P !!
_________________
BARKAS B1000 KB ''Stasibus''
BARKAS B1000 HP ,,Pritsche''
Ostatnio zmieniony przez Wolf 2009-04-17, 15:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
KajteK 


Wiek: 41
Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1388
Skąd: Kowale swojego losu
Wysłany: 2009-04-17, 15:43   

to nie przejdzie raczej a jak przejdzie to sie z tego szybciutko wycofają bo zastaną zaskarżeni do Brukselki przez kolekcjonerów (a oni mają kasę na sądy ;-) ) a do tego cfaje to małolitrażowe autka ;-)
 
 
 
iks 
hokus pokus


Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 431
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-04-17, 17:22   

rozumiem podatek ekologiczny dla aut bez katalizatora, bo tak jest chyba w kilku krajach w europie, ale co ma do ekologii rok produkcji auta bo chyba nie chodzi tu o normy emisji spalin? a jak mam trabanta z silnikiem od golfa z 93 roku to co wtedy?
_________________
jah bless!
 
 
 
Golab 
lubie placki

Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1552
Skąd: 3Mia100
Wysłany: 2009-04-17, 19:22   

ja mam od golfa z 94 roku ;p
 
 
 
koko 
KOKO KOKO EURO SPOKO


Wiek: 41
Dołączył: 18 Wrz 2007
Posty: 1938
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2009-04-27, 21:29   

Też mam golfa motor ale 92'
lipa taka że mam 4 auta i najmłodsze ma lat 18 ście
Jak tak będzie to mój stary załatwiam sobie obywatelstwo białoruskie czy jakiekolwiek inne i tam je zarejestruje
zapewne taniej wyjdzie
_________________
Trabiaktywny
 
 
 
iks 
hokus pokus


Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 431
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-04-27, 22:16   

najlepiej kazachstańskie :)
_________________
jah bless!
 
 
 
Golab 
lubie placki

Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1552
Skąd: 3Mia100
Wysłany: 2009-04-28, 13:15   

ale mozesz sie poruszac po drogach polskich samochodem zarejstrowanym w innym kraju tylko przez 6 miesiecy
 
 
 
Qbs 
Kostek

Wiek: 39
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 42
Skąd: Łódź
Wysłany: 2009-04-28, 16:54   

a kto sprawdzi, ze sie tyle akurat czasu nim poruszasz?
_________________
 
 
 
Golab 
lubie placki

Pomógł: 2 razy
Wiek: 39
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1552
Skąd: 3Mia100
Wysłany: 2009-04-29, 11:34   

spokojnie jak wprowadza ten podatek co watpie to na bank cie przypilnuja, bo z tego jest kasa a nawet zarekwirowanie auta
 
 
 
trabi80 


Wiek: 47
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 199
Skąd: Włocławek k/Gdyni :)
Wysłany: 2010-02-02, 18:09   

http://moto.onet.pl/15968...kul.html?node=2

Jak myślicie? Ile trabów zostanie w Polsce po wprowadzeniu tego przepisu? Ale z drugiej strony dzięki temu zniknie niejedna firma przewozowa taka jak PKS, komunikacja miejska w wielu średnich i małych miastach.
_________________
A mówili, że klary to kupa roboty.
Trabi für immer und ewig
 
 
 
KajteK 


Wiek: 41
Dołączył: 25 Lip 2005
Posty: 1388
Skąd: Kowale swojego losu
Wysłany: 2010-02-02, 23:14   

PKS i inni dadzą sobie radę z tym przepisem... zaboli to staruszków jeżdżących od multum lat jednym maluszkiem kupionym jako nowy...
 
 
 
emi 
Ein Trabant fahrer


Wiek: 41
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 1036
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2010-02-03, 01:03   

ja pier...! i mi się dziwia ludzie jak im mówię że ja to chyba anarchistką jestem. i jak tu nie być!

Spaliny są bebe ale samochód na prąd też był bebe. no to na koń mości panowie, jak za króla ćwieczka!

Krzysiu! ja bym słowo "dzięki" zastąpiła "przez". Ludzie z tych małych miast sie napewno "uciesza" jak zniknie autobus, którym dojeżdzali do roboty do większego miasta.
Polska to dziwny kraj, wszystko przeciwko obywatelowi, a nie dla obywatela. Obywatel gówno wie, nie umie się o siebie zatroszczyć trzeba myśleć za niego, tylko czekać jak nam każą w czapkach chodzić bo przecież 80% ciepła ucieka przez głowę. Orwell się nie mylił.
Postkomusza mentalność naszych władz, obywatel nic nie wie, nic nie umie, siedź cicho i nie poskakuj, państwo ci da tylko nic nie mów!
Jakby nas przeciętnych kowalskich było stać, to byśmy jeźdźili nowymi samochodami, tak jak Irlandczycy, co dwa lata fura z salonu. Normalnym jest, że jak masz możliwości to czemu sobie nie zrobić dobrze. Komu by się chciało bujać 15 letnim gratem co nie pali jak jest 0st. Pasjonaci old- czy też young-timerów stanowili by promil użytkowników samochodów. Poza tym to ściema że my ludzie produkujemy tyle co2 że palneta ginie. dupa ginie, ale za to handlowanie limitami emisji co2 to całkiem intratny biznes dla tej całej unii europejskiej i lepiej nie pozwolić Afryce na rozwój i budowę elektrowni, niech dalej nie mają prądu. Jak to fajnie żyć sobie w zgodzie z naturą, motylek bez świałta i opieki zdrowotnej.
o matko, ta cywilizacja niechybnie dąży ku upadkowi niech mi nikt nie mówi że nie
_________________
pędzę! ... Trabantem pełnych snów o Tobie!




 
 
 
dejmien 


Wiek: 36
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 464
Skąd: Elbląg / Gdańsk
Wysłany: 2010-02-03, 03:39   

Co do CO2, to oglądałem parę programów na ten temat, trochę czytałem i rzeczywiście to co produkuje człowiek to są wielkości rzędu pojedynczych procentów w stosunku do tego co produkuje sama natura i pod warunkiem, że nie będziemy drastycznie wycinać drzew to nie ma większego wpływu na stabilność ekosystemu.

W dodatku globalne ocieplenie - medialna szopka i nic więcej - klimat na ziemi zmienia się okresowo i akurat przyszło nam żyć w okresie wzrostu temperatury globalnej.

Kolejnym eko-absurdem który odbija się na wielu użytkownikach współczesnej elektroniki było wycofanie całkowite ołowiu (ołów w elektronice stanowi ułamek procenta w skali stosowania ołowiu w przemyśle). Konieczna była przebudowa wszystkich linii produkcyjnych (cyna bezołowiowa topnieje w wyższej temperaturze), a urządzenia produkowane już z normą ROHS niestety ale często padają. Przykład - nagminnie padająca grafika w pewnej marce laptopów - naprawa jest prosta - w serwisach odludowuje się chipset karty, usuwa cynę bezołowiową i przylutowuje na nowo starą (ołowiową), której serwisy zrobiły sobie zapasy przed jej wycofaniem. Nic nie trzeba naprawiać ani wymieniać, po prostu luty bezołowiowe mają mniejszą trwałość, utleniają się i są bardziej podatne na korozję, dlatego też urządzenia medyczne, wojskowe są dalej produkowane w starej technologii.

Czekam tylko jeszcze aż zabronią mi używać starego niezniszczalnego telefonu nokii, żeby zmusić mnie do kupna jakiegoś nowoczesnego wrażliwego na wszystko szmelcu, albo zamienić kilkunastoletni sprzęt audio (unitra, tonsil, stary technics) na rzecz jakichś supernowoczesnych urządzeń...

Prawda jest taka, że rynek musi się kręcić, a w dzisiejszych czasach producenci często sprzedają swoje produkty po kosztach licząc na zyski z serwisów (tyczy się to zarówno motoryzacji jak i elektroniki)

Uff... ale mi wywód wyszedł, ale może ktoś wytrwał do końca ;-)

edit: przypomniał mi się jeszcze temat żarówek - niestety żarówki energooszczędne okazały się chybionym pomysłem ze względu na duży koszt wytworzenia, który w połączeniu z ich zmniejszoną żywotnością przemawia na niekorzyść. Okazuje się, że jakby przeliczyć ile zaoszczędzimy na stosowaniu żarówek energooszczędnych, a ile dopłacamy kupując drogie żarówki zamiast zwykłych może się okazać, że wychodzimy na 0, nie mówiąc już o tym, że w nowoczesnych żarówkach jest rtęć i elektronika (w każdej żarówce jest przetwornica napięcia), które lądują na wysypiskach...

W tym wypadku, kiedy początkowo żarówki energooszczędne były hitem producenci wydali mnóstwo pieniędzy na linie produkcyjne, jednak jak ludzie zaczęli ich coraz mniej kupować trzeba było wycofać stare żarówki ze sprzedaży (zmuszając do zakupu nowych), żeby producentom zwróciły się koszty zanim do powszechnego użytku wejdzie oświetlenie Ledowe - wówczas energooszczędne zostaną wycofane i te drogie linie produkcyjne będą bezużyteczne.
 
 
 
emi 
Ein Trabant fahrer


Wiek: 41
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 1036
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2010-02-03, 12:51   

weż ty mi juz o żarówkach nie wspominaj! musiałeś mi przypomnieć? :) i znów mi się nóż w kieszenie otworzył.
a znasz film "kto zabił elekryczny samochód?"? polecam!
_________________
pędzę! ... Trabantem pełnych snów o Tobie!




 
 
 
dejmien 


Wiek: 36
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 464
Skąd: Elbląg / Gdańsk
Wysłany: 2010-02-03, 14:10   

nie widziałem, ale chętnie obejrzę (już ściągam).
zresztą tak samo jest ze wszystkimi pomysłami na uzyskiwanie paliwa w procesie chemicznym (jedną z metod opracowali polscy studenci) - patenty są wykupywane przez koncerny paliwowe tylko po to by schować je na dnie szuflady, aby przypadkiem nikt nie zaczął produkować paliwa - wiadomo - stracili by ciężkie pieniądze.
 
 
 
emi 
Ein Trabant fahrer


Wiek: 41
Dołączyła: 01 Lut 2007
Posty: 1036
Skąd: Elbląg
Wysłany: 2010-02-03, 14:57   

to się z fimu dowiesz że tak samo było z super ekstra akumulatorami , i poznasz starszego pana, który co chwila coś nowego wymysla w tej dziedzienie.
koncerny motoryzacyjne i paliwowe wystapują tam w roli głównej ma się rozumieć.

Bo że bio-paliwa są bardzo "nieekologiczne" to juz chyba wszyscy wiedzą.
jesteśmy karmieni madialną papką i wszystko łykamy.
Są już wymyślone technologie które pozawalają na uzyskanie alternatywnych źródeł zasialania samochodów tylko wtedy nie można by już podbijać krajów w imię dostępu ropy natfowej. /"ta wojna nie jest Boża to wojna o ropę blisko morza"/

jeszcze mi się a propos żarowek przypomniało. Nasz kraj jak zwykle zaczyna wszystko od dupy strony, unia każe my robimy, a potem wychodzi jak zawsze. Jak w tym kraju, gdzie utylizacja elektrośmieci to jedna wielka ściema na papierze, a poziom świadomości ludzi na temat potrzeby segregowania i odzysku opakowań jest zastraszająco niski ( to się powoli zmienia, niektóre gminy już naciskają na segregację smieci, czynnik finansowy działa) , jak w tym kraju ma wygladać składowanie i utylizacja zawierających rtęć żarówek energogównooszczędnych? że zapytam retorycznie.

to nie CO2 zagraża planecie tylko nasze śmieci i fizyczne niszczenie natruralnych zasobów, czyli wspomniane przez Damiana wycinanie lasów bo to narusza ekosystem, a wycianają te lasy pod uprawę oleistych na bioplaliwa. ekologia dla ubogich.
_________________
pędzę! ... Trabantem pełnych snów o Tobie!




 
 
 
iks 
hokus pokus


Pomógł: 1 raz
Wiek: 40
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 431
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2010-02-08, 17:46   

wow! ale sie zrobił awangardowy wątek :-)

Generalnie i tak nic nie zmienimy i nie zmieni tego nikt bo nawet cała masa ludzi nie jest w stanie ruszyć zmian na tym świecie. Jedyne co możemy robić to żyć tak jak byśmy chcieli żeby żyli inni, tolerować światopogląd innych ludzi i ich spojrzenie na niektóre sprawy. Gdyby się przejmować wszystkim tym złym co jest na świecie to by nie było sensu życia żadnego bo niestety żyjemy w takich a nie innych czasach gdzie "wolność" to słowo które zmienia znaczenie w zależności od okoliczności ale zawsze jest dalekie od pierwotnej definicji.

Problemem naszych czasów niestety jest przeludnienie ziemi moi drodzy. Prawdopodobnie gdyby każdy z nas rozpoczął produkcję żywności to niestety zabrakło by miejsca na ziemi żeby wyżywić wszystkich ludzi tak aby nikt nie chodził niedożywiony i żeby każdy z nas miał dostarczaną odpowiednią ilość składników odżywczych.

To tylko takie gdybanie a jak jest naprawdę? Nikt niestety nie jest w stanie ogarnąć ziemi w makroskali :-)


PS. myślicie że sobie obetną spore źródło dochodów, jakim jest maaaaasa starszych używanych samochodów których właściciele płacą olbrzymie sumy w postaci podatków drogowych, ubezpieczeń, podatków od samochodów, podatków od podatków itd. itp? myślę że to będzie samobój i że generalnie nie będzie to wyglądało tak strasznie jak to wygląda w zarysie. No chyba że zamierzają podnieść ceny paliwa o kolejną mega idiotyczną akcyze czy coś :-)
_________________
jah bless!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11