Tasiemiec - 2009-12-21, 22:49 Temat postu: Kuligu... Zna kto fajne miejsce gdzie jest jeszcze snieg i mozna sie popyrknąć na saneczkach bom żem sie obudzil ze juz z kilka lat niejechalem w Kuligu... A i kto bylby chcetny pojcechac ze mna lub nami...:) J.J. - 2009-12-21, 23:02 wieżyca. tanio nawet a i ma swój klimat :) koko - 2009-12-22, 01:03 tA KWIETNA W OLIWIE SIE NADAJE 
redips - 2009-12-22, 10:29 Najlepiej to zmontowac z 15 sanek i na wioske i na hardkora za traktorem ;) albo jedna-dwie pary i trabantem na recznym ;P Golab - 2009-12-22, 11:54 dwa lata temu pojechalismy do wierzycy i ja ciagalem ludkow za samochodem koko - 2009-12-22, 12:23 Kto ma zimówki + łańcuchy? eMTi - 2009-12-22, 22:13 koko, łańcuchy znajde ;) a zimówki mhmmm
KajteK - 2009-12-22, 22:36 ta-a w Wierzycy nas pogonili z sankami i 'tą deską'... 
koko - 2009-12-22, 23:29 ok ale aktualnie idzie roztop z tego co widze a ja nie mam sanek .. Kris - 2009-12-23, 00:17 Kajtek... tą deską 
Tam się chyba tylko na nartach jeździ i to jeszcze w dodatku slalomem a nie jak my na sankach czy na desce po prostej xD
A Gołąb mimo nie posiadania łańcuchów to wyciągał fajne prędkości ![]:->](images/smiles/icon_twisted.gif "]:->"){kind=icon}
Golab - 2009-12-23, 11:04 po co lancuchy dluzej bedziesz je zakladal niz ciagal :), wtedy dochodziem do 60 km/h i chlopaki i dziewczyny byly zajarane nawet z upadkow :) koko - 2009-12-23, 11:20 Psia kostunia to już jest jazda ! redips - 2009-12-23, 13:36 Ja tam sie wychowalem na hardkorowych kuligach za ciagnikiem lub na europalecie za jeepem i inne mnie nudza :) najciekawsza wlasnie jest walka o utrzymanie sie ;) Tasiemiec - 2009-12-28, 21:01 snieg znów pada wiec moze jakis blizszy nam rewir jakas droga nieodsniezana lesna cs takiego i bryka z zimowkami... a i ile mamy sanek... lub bolidów naśnieżnych...:) Golab - 2010-01-11, 17:47 mozna cos zorganizowac ja mam bryke na zimowkach :), ferrari to to nie jest ale wydaje mi sie ze uciagnie :) eMTi - 2010-01-11, 18:20 ja równiez mam fure na zimowkach i to dieslu wiec da rade
J.J. - 2010-01-11, 19:12 ja mam sanki 2 sztuki w tym jedna sztuka bez 1/3 szczebelek :) Kris - 2010-01-11, 20:58 To może na weekend coś? ;] iks - 2010-01-11, 23:09 J. jeszcze moje sanki u ciebie leżą 
kulig, kulig!
Golab - 2010-01-12, 09:16 z doswaidczenia wiem ze trzeba zabrac tez linki holownicze i tak sanki powiazac, bo te ichnie sznureczki lubia sie rwac :), tez mam gdzies 1 sanki, P.S. proponowal bym niedziele rano, a na bank przed poludniem (12.00), miejsce moze wiezyca, albo klonowo :) |
||||||
