Okolicznościowe spotkania - VII Zlotospot Kopalino 2011
Golab - 2011-08-25, 14:48
Ja jestem chory, a jak wyzdrowieje to jade do wawy, wiec niestety pas.
Greg - 2011-08-25, 15:58
A szkoda, szkoda. W zeszłym tygodniu wlazłem do morza, woda wyjątkowo ciepła, a ja do zimnej bym nie wlazł. Z racji tego że bedzie trochę osób, przewiduję że wszyscy się nie pomieszczą pod dachem, kto ma niech namiot bierze tak w razie czego, że o psiworkach i materacach nie wsponę.
trabi80 - 2011-08-25, 16:29
Z wielkim żalem pasujemy. Brak funduszów
Greg - 2011-08-25, 17:11
Hej ludziska no co jest? Co chwila ktoś odpada.
franc - 2011-08-25, 18:05
Ja moge jutro jechac bo w sobote w poludnie musze niestety wracac
kto jedzie jutro ?
emi - 2011-08-25, 18:13
Danoless! już mam podwózkę! dzięki za ofertę ;) miejsce na materac na pewno się znajdzie, a nie wykluczone że zaklepiecie sobie rodzinne podwójne łoże w domku. Z pociechą macie pierwszeństwo ;) chyba że pociecha ma 17 lat.
Krzysiu! a paliwo wczoraj staniało ;P widziałam Wasze fotki z Kopalina na fb. :)
woda i plaża super!
podsumowując:
dotychczasowe rezerwacje na miejsca leżące:
Czomscy - sypialnia w żółtym
Warmia i Mazury plus Mazurynka - duże łoże w żółtym
Ewa i Seba - materac na ziemi w żółtym lub niebieskim (do wyboru; niebieski to headquaters i imprezownia żółty jest spokojniejszy).
Krisu z Becią - takoż
franc - 2011-08-25, 19:58
Emi a dla mnie znajdziesz jakies legowisko czy raczej namiot ?
Greg - 2011-08-25, 20:00
Ponoć noc ma być ciepła.
czomscy - 2011-08-25, 20:17
Przyszedł moment spakowania auta na jutro Za kawalera było to o wiele prostsze. Pamiętam jak zdziwionego Żula zabraliśmy w piątek prosto z pracy na zlot do Sztumu, gdzie pojechał bez niczego i nie narzekał na brak czegokolwiek, za to wrócił bogatszy o Nysę.
Greg - 2011-08-25, 20:34
To Żula też spakuj, i Chudego, jak bedzie gdzieś pod ręką.
emi - 2011-08-25, 20:35
ziemskie uniwersum jest zadziwiające pod wieloma względami :)
dla Franca jedynka zaklepana- se jutro wybierzesz która!
Greg - 2011-08-25, 20:46
Grilla niech kto wezmie jak ma jakiego wiekszego, i tacki grillowe.
czomscy - 2011-08-25, 21:26
Tacki grillowe. Zapisałem.
Jo, generalnie spakowany, jeszcze tylko kubek do kawy, szczoteczka do zębów, Marci rower, latarka, krem do opalania dla dzieci, chleb, kiełbasa, parówki, węgiel i tacki grillowe.
emi - 2011-08-25, 21:53
pakowanie to klątwa~! ja tez znów muszę się spakować. Jeszcze tylko mi zostało spakowanie wszystkiego :)
danolles - 2011-08-25, 23:05
Pomarańcze kończył się przegląd lada dzień, więc został zrobiony, gazik podregulowany na analizatorze - na kolejny rok spokój :) Również w trakcie upychania gratów, co prawda pół bagażnika to 55L LPG, ale na pewno coś da się upchać.
wyjeżdżamy ok 16:30 , jeśli nie spotkamy się na Lukoilu w G-Dyni to jedźcie a my będziemy się toczyć pare km-ów za Wami, bo z malutką (3 latka) jeżdżę raczej ostrożnie;-)
PS. i oby nie sprawdziło się powiedzonko Ptaka "gdzie Trabantów 6, tam 1 zepsuty".
Kris - 2011-08-25, 23:23
franc, wpadaj jutro o 18:30 na stację LUKOIL i się zobaczy kto będzie jechał
emi - 2011-08-26, 06:48
oby nie było korków~!
bo ja znam takie hasło ( sprawdzone wielokrotnie w praktyce , nawiasem mówiąc w kombinacji z Ptakowym hasłem) - trzy Traby jadą dystans w normalnym czasie, na każdego dodatkowego dodaj po pół godziny :)
J.J. - 2011-08-26, 08:14
Hehe, wspominasz Aleksandrów 2006 :D ?
emi - 2011-08-26, 14:42
a żebyś wiedział ;)
[ Dodano: 2011-08-26, 15:53 ]
zaraz wybywam z domu :)
czomscy - 2011-08-26, 17:28
Ja znam jeszcze inne - "nie ma zlotu bez dzwona".
Ale tego nikomu nie życzę, chyba że będzie Jajerowa.
[ Dodano: 2011-08-28, 18:24 ]
PIERWSI !
|
|
|