To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
2T

Zloty - 22-24 X 2010 Praga/Czechy

emi - 2010-10-21, 20:51

no i pojechali :(
Kris - 2010-10-21, 21:25

oby sucho i szeroko ;)


Emi czemu nie pojechałaś? ;>

emi - 2010-10-21, 22:43

ja w ten weekend mam pierwszy zjazd na studiach w Warszawie. No i mąż sam pojechał w świat a ja uczyć się będę. A mogłabym jechać bez problemu, bo w piątki mam wolne w pracy.
Nie wiem czy wiesz ale jeszcze w Gdyni były przeboje i o 20.40 Gregu dzwonił że na obwodnicy są ;-) czyli z porą wyjazdu Kasia miała rację 8-)

Kris - 2010-10-22, 01:50

Przeboje? :D

Opowiesz troszkę? ale to zawsze z tymi Trabantami tak jest ;]
Oby Kasia na tym dworcu tam wytrzymała bo ciepło to to dziś nie jest...


Dobrej nocy

emi - 2010-10-22, 08:10

przeboje były takie z tego co wiem z telefonicznych relacji, że Jędrkowi się dwa razy zepsuł samochód :) raz cewka ( to jeszcze pod domem) , a potem ładowanie. Jak pisałeś tego posta wczoraj w nocy to właśnie wjechali do Wrześni na spotkanie z Kasią i Jasiem. Dziś jeszcze nie miałam żadnego sygnału.
Kris - 2010-10-22, 08:11

kolorowo :D

Tym razem miłego dnia ; )

emi - 2010-10-22, 12:15

melduję , iż około godziny 11 karawana przekroczyła granice państwa w okolicach Kudowy i podążyła w kierunku Pragi, pewnie już dojeżdżają na miejsce, z uwagi na roaming mam łączność tylko esemesową. Pogoda super, słońce im świeci.

A ja mam pekaes do stolycy o 15.10.

tobie również miłego dnia :) po godzinach wpisów widzę że chodzisz spać o podobnych porach co ja :)

Kris - 2010-10-22, 23:54

Ciekawe czy im się pogoda do końca utrzyma ;>

A z tych chodzeniem spać to różnie bywa... jakoś ciężko się przestawić xD

Kasia3M - 2010-10-24, 23:26

Ja już w akademiku a dzielni załoganci z trabanta Kaszuba i Grega dalej mkną przez drugie pół Polski :( Oh joj, kto nie był niech żałuje (poza Emi, bo nie mogła- ale myślałam o Tobie ciepło :) ) Pogoda faktycznie cudna. Praga też cudna. I nasz domek też cudny. I auta przyjechały cudne. Organizacja mniej cudna, ale przecież można się było od organizacji odciąć i pojechać do Alberta :)
Pozostałym- szerokiej drogi!!!!

Kris - 2010-10-25, 00:27

No wiesz Kasia! Ja też nie mogłem :P


Czekamy na powrót reszty i zdjęcia :-D

J.J. - 2010-10-25, 00:32

Michaś, Adaś i Ja w domu od 2 godzin :)
Golab - 2010-10-25, 05:12

odlaczylem wagonik i ide spac :)

bylo naprawde nice, buziaczki ;p

J.J. - 2010-10-25, 05:24

dopiero ;oo

ostro. dobrze, ze calo w doma.

KajteK - 2010-10-25, 06:09

ano ponieważ mieliśmy incydent za Łodzią i troszkę potrwało nim się z nim uporaliśmy... grunt, że nie pojechaliśmy oddzielnie bo słabo widziałbym powrót niektórych do domu cało i zdrowo...
J.J. - 2010-10-25, 07:22

tak... w kupie/grupie siła.

Gregu o 6 wpadł do Łęczyc.

Kaszub - 2010-10-25, 09:35

Żyję, po 3-ch godzinach snu muszę się zebrać do przysłowiowej kupy :)

[ Dodano: 2010-10-25, 09:41 ]
P.S.
Gdzie jest krzyż! ;))))

emi - 2010-10-25, 09:57

Ja tez o Was cały czas myślałam :)

Uffff! o 6.15 jak dostałam smsa od Grega dopiero mi ulżyło.
Masz rację Jędrek, że w kupie siła. Szkoda mi że nie mogłam być częścią tej kupy. Ale liczę na szczegółową i wszechstronną relację z wydarzeń praskiego wekendu :)

a jak się spotkamy to Wam opowiem o czymś bardzo "ciekawym" czego się dowiedziałam na studiach ;-)

w warszawie tez nie było krzyża :-)

J.J. - 2010-10-25, 10:53

Emi, ogólnie to były dwie kupy ;)
Oby po raz ostatni bo nuda.
Szkoda gadać.

O ;)
http://www.novinky.cz/aut...zdu-prahou.html :)
http://multimedia.ctk.cz/...stu-trabantiada i poprzednie ;)

eddie - 2010-10-25, 14:00

:mrgreen:
Golab - 2010-10-25, 14:02

chyba mam jeszcze kaca i strasznie mnie suszy i jakos tak ciezko mi :P, co tu opowiadac wyszlimy na akoholikow i obroncow kzyza

P.S. pan komorowski z pania walc



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group