trabant 1.1 |
Autor |
Wiadomość |
lodi17
Gość
|
Wysłany: 2010-09-21, 13:14
|
|
|
Witam!mam pytanie ile km mozna zrobic na rezerwie w trabancie 1.1? |
|
|
|
|
Heniu Portier
Gość
|
Wysłany: 2010-09-21, 13:37
|
|
|
Pytanie ode mnie. Jak precyzyjny jest twoj wskaznik i ile pali twoj Trabant na 100 km?
Wlasciwie wyregulowany wskaznik powinien zalaczac zolta lampke przy okolo 5-7 litrach benzyny w baku. Reszte oblicz sam )) |
|
|
|
|
Bogdan 611
Gość
|
Wysłany: 2010-09-21, 14:34
|
|
|
By³ taki temat,rezerwa w trabancie rzecz wzglêdna p³ywak lubi piÌ benzynê i pokazuje g³upoty Ja mia³em czasami niby pó³ baku a zaraz za chwilê musia³em pchaÌ:)a czasami bez paliwa zrobi³em 150km. |
|
|
|
|
lodi17
Gość
|
Wysłany: 2010-09-21, 20:25
|
|
|
a jak sprawdziĂŚ wyregulowanie wskaÂżnika?a czy moge zaladowac do bagaznika butelke benzyny i sprawdzic ile km dam rade zrobic na rezerwie?bo doszÂły mnie sÂłuchy ze potem nie bede mĂłgÂł odpalic bo nie ma automatycznej pompy |
|
|
|
|
Ptak
Gość
|
Wysłany: 2010-09-21, 21:30
|
|
|
a co to znaczy automatyczna pompa? pompa pracuje caÂły czas w momencie jak sie silnik krĂŞci. MoÂżesz tak zrobiĂŚ, ale pamiĂŞtaj Âże pompa jest smarowana benzynÂą i moÂżna jÂą zatrzeĂŚ. JeÂśli akumulator da radĂŞ krĂŞciĂŚ aÂż pompa zaciÂągnie paliwo z baku to myÂślĂŞ Âże nie ma wiĂŞkszych przeciwskazaĂą. Tak czy inaczej polecam po prostu wlaĂŚ mu do peÂłna i tyle. Co sie odwlecze (tankowanie) to nie uciecze:) |
|
|
|
|
Bogdan 611
Gość
|
Wysłany: 2010-09-21, 21:40
|
|
|
Gorzej jak na osiedlu kradnÂą benzynĂŞ,to bĂŞdzie miaÂł zÂłodziej fajny Âłup bo ok 28l benzyny:)Dlatego ja lejĂŞ pod korek jak jadĂŞ dalej. |
|
|
|
|
robak
Gość
|
Wysłany: 2010-09-22, 02:56
|
|
|
ja na rezerwie w trasie zrobilem 131km. licze od czasu kiedy mialem zolta kreske, a potem przez ostatnie 30km nic juz nie swiecilo :) |
|
|
|
|
Dymatorek
Gość
|
Wysłany: 2010-09-22, 08:14
|
|
|
robak mam to samo ;p dlatego jak gaÂśnie lub przygasa pomaraĂączowa to znak Âże trzeba na stacje :D |
|
|
|
|
Heniu Portier
Gość
|
Wysłany: 2010-09-22, 10:45
|
|
|
Heehhhh.... Ja tak jezdzilem baaaardzo dlugo w dawnych dobrych czasach
U mnie stan ten oznaczal okolo 3 litrow w baku. |
|
|
|
|
robak
Gość
|
Wysłany: 2010-10-19, 01:40
|
|
|
ehhh... co ja bym dal, by tamte czasy wrocily. ta beztroska i cudowny dzwiek silnika. mniammmm... i czasami dzwiek odpadajacych czesci przy zamknietym budziku :P do dzisiaj nie wiem co to za srubki odpadly mi jak wracalem ze zlotu w Turawie (zlot wartkow akurat). widac Trabi mial automatyczny system zmniejszania wagi na potrzeby lepszego przyspieszenia :DDD |
|
|
|
|
|