[601] Nieszczelne stawid³a |
Autor |
Wiadomo¶æ |
tomlip1
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-16, 16:51
|
|
|
Witam.
Mam problem z nieszczelno¶ci± jednego stawid³a a co za tym idzie z³ej pracy jednego cylindra (nie wkrêca siê na obroty, ¶wieca jest czarna i mokra). Wydaje mi siê, ¿e gdyby wyrównaæ powierzchniê w karterze gdzie pracuje stawid³o i zamieniæ je miejscami tak aby pracowa³y g³adkimi powierzchniami to problem by siê rozwi±za³. I mam w zwi±zku z tym pytanie: czy istnieje jaki¶ sprawdzony sposób na wyg³adzenie tej powierzchni? Mo¿e kto¶ ju¿ to robi³?
Mam pewien pomys³, jednak nie wiem czy osi±gnê zamierzony efekt.
Je¿eli nikt mi nie pomo¿e to spróbuje zrobiæ to moim sposobem i je¿eli siê sprawdzi to go tutaj opiszê.
Z góry dziêkujê za pomoc.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Kosiek
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-16, 17:50
|
|
|
Je¶li faktycznie jest to stawid³o, a nie np. uszczelniacz wa³u, to nale¿a³oby je zwyczajnie wymieniæ. Nowe stawid³a musz± popracowaæ z karterami-dotr± siê. Zazwyczaj winne s± nie tyle sawid³a, co sprê¿ynki odpowiedzialne za ich dociskanie (stawid³a i sprê¿ynki chadzaj± w komplecie).
Nie s³ysza³em, ¿eby ktokowiek równa³, szlifowa³ kartery.
P.S pozdrawiam WATowca. |
|
|
|
|
klakson
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-16, 20:17
|
|
|
Muszê s±siada poruszyæ. Kiedy¶ mi opowiada³, ¿e w piêknych czasach wykonywa³ takowe us³ugi.
Mo¿e w nastêpnym tygodniu dam znaæ |
|
|
|
|
magik
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-17, 15:02
|
|
|
do¶c d³ugo my¶la³em w tym temacie, kiedy¶ ktos chwali³ siê ¿e mia³ prost± maszynkê w³asnie do g³adzenia powierzchni stawide³, jednak¿e nigdy nie widzia³em, pyt³em nawet po warsztatach w jednym to nawet mieli ale ju¿ siê pozbyli. Z chêci± i ja siê co¶ dowiem. Idealnie by³oby móc zregenerowaæ sobie karter w domu :) |
|
|
|
|
Galant - YuLaS
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-17, 22:46
|
|
|
te¿ kiedy¶ my¶la³em o tym. Wymy¶li³em ¿e mo¿na by zrobiæ co¶ na kszta³t ramienia ze szlifierk± k±tow± o tarczy 4-5mm grubo¶ci, karter na przesuwanym stole. |
|
|
|
|
JaJer
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-18, 12:04
|
|
|
Mam pewien pomys³, jednak nie wiem czy osi±gnê zamierzony efekt.
Je¿eli nikt mi nie pomo¿e to spróbuje zrobiæ to moim sposobem i je¿eli siê sprawdzi to go tutaj opiszê.
Mo¿e zamiast wy³amywaæ otwarte drzwi, przedstaw "pewien pomys³" zanim co¶ spieprzysz.
W sumie stawid³a to najbardziej proste urz±dzenie, nie wymaga lustrzanej powierzchni. Musz± tylko byæ p³askie, lekko "chodziæ" na ko³kach i byæ dociskane przez sprê¿ynki.
Powierzchnia karterów by³a obrabiana frezem tarczowym, czyli mo¿na zregenerowaæ.
Dodam - nieraz wystarczy powiêkszyæ otwory o 0,5mm. (mowa o nowych stawid³ach)
Bêd± lu¼niej chodziæ na ko³kach (ko³ki nie mog± byæ wytarte)i ju¿ wszelkie problemy ze stawid³ami mamy z g³owy. Pamiêtajmy o sprê¿ynkach!!!
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
kuzyn353
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-19, 08:49
|
|
|
No i stawide³ nie mo¿na obracaæ bo nie s± symetryczne ;) |
|
|
|
|
magik
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-19, 18:59
|
|
|
tzn ? |
|
|
|
|
MARIAN B.
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-19, 20:58
|
|
|
Nie s± symetryczne. Je¿eli po³o¿ysz dwa stawid³a na siebie i bêd± pasowa³y po obwodzie, to z chwil± kiedy jedno z nich odwrócisz wówczas obwody nie pokryj± siê.Z jednej strony jest jak by ¶ciêty ostry pocz±tek i tyle co pamiêtam wówczas nie pokryj± siê te¿ otwory.
Nie mam teraz ¿adnych stawide³ prfzy sobie ale jest to pewne w 100 %.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Krzysiek Sawicki
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-24, 15:55
|
|
|
ma kto¶ mo¿e na zbyciu same sprê¿ynki?
kupywa³em od kogo¶ ro¿ne czê¶ci by³y nowe stawid³a ale sprê¿ynek niestety nie :( |
|
|
|
|
JaJer
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-24, 21:09
|
|
|
Stawid³a musz± byæ tak montowane by ¶ciêcie by³o zgodne z kierunkiem obrotu wa³u.
Nie wiem czy to jasne?
- ¶ciêcie (w obu stawid³ach) musi byæ w kierunku obrotu wa³u.
Sprê¿ynki mam, ale w komplecie ze stawid³ami.
[to jest oferta] |
|
|
|
|
tomlip1
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-29, 15:14
|
|
|
Chodzi³o mi o zamienienie miejscami stawide³ a nie o ich obracanie. Pracowa³y by wtedy nowymi powierzchniami a wyciêcia nadal by³yby zgodnie z kierunkiem ruchu wa³u.
Poza tym rozwi±za³em ju¿ problem szlifowania karteru i wszystko piêknie zaczê³o dzia³aæ.
Link do zdjêcia
Kosztowa³o to trochê roboty ale siê op³aci³o.
Po drugiej stronie tarczy bakelitowej jest przyklejony drobny papier ¶cierny. Oba drewniane walce wytoczone na tokarce. Ca³o¶æ skrêcona w karterze. Efekt zale¿y od staranno¶ci wykonania szlifierki i od samego szlifowania wiêc robicie to na w³asn± odpowiedzialno¶æ. |
|
|
|
|
magik
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-29, 15:51
|
|
|
Je¶li siê uda³o to brawo. Je¶liby siê powtórzy³a usterka to daj znac, bêdzie wiadomo na jak d³ugo podzia³a³ zabieg |
|
|
|
|
maxxx601
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-03-29, 20:04
|
|
|
S³ysza³em o go¶ciu który g³adzi³ flexem i... pojecha³ po nowy karter :) Twój pomys³ wydaje siê rozs±dny. Niemniej najwiêkszy problem to olewanie podciêtych ko³ków przez fachowców przy regeneracji wa³u. |
|
|
|
|
magik
Go¶æ
|
Wys³any: 2011-04-03, 12:53
|
|
|
jeszcze jedno my¶le ¿e wersja na ³o¿yskach zamiast tych drewnianych ko³ków by³aby idealna. do tego jaka¶ korbka paczka chipsów i piwko i mo¿na mile spêdziæ czas przy regeneracji :) |
|
|
|
|
|